Poseł i radni Prawa i Sprawiedliwości liczą na współpracę Gdańska z rządem. Chodzi o budowę przystanków na linii kolejowej do Brzeźna

– To czas na decyzje dotyczące rozwiązań na linii z centrum Gdańska do Nowego Portu – uważa Kacper Płażyński. Poseł Prawa i Sprawiedliwości słowa kieruje do władz Gdańska. Z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy i resortu infrastruktury mają powstać trzy przystanki, czyli Gdańsk Nowe Szkoty, Gdańsk Brzeźno i Gdańsk Zaspa Towarowa. Jednak o tym, jaki tabor zatrzyma się przy nowych przystankach zdecyduje samorząd.

– Władze Gdańska powinny zająć stanowisko i współpracować w tym zakresie z rządem. Musimy mieć przede wszystkim deklaracje, że te nowe przystanki nie będą świecić pustkami. Tymczasem to samorządy dysponują takimi narzędziami, jak plany zagospodarowania przestrzennego i kiedy mówimy o Nowym Porcie, Brzeźnie i Letnicy, to wtedy samorządy decydują, czy wspomniane dzielnice będą bogacić się w mieszkańców – mówi Kacper Płażyński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

– To jest pytanie do pani prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, co rekomenduje teraz gdański samorząd. Czy po linii z centrum do Nowego Portu mają pojechać tramwaje dwusystemowe, czy może pociągi – mówi Kacper Płażyński.

RADNI PIS ZA WSPÓŁPRACĄ

W sprawie nowych przystanków zabrał głos też gdański radny PiS, Andrzej Skiba.

– Mamy naturalny, wykorzystywany już w przeszłości, ciąg komunikacyjny, który nie wymaga kolejnych obietnic, kolejnego gadania, a konkretnych działań, bo pieniądze zostały zagwarantowane przez prezydenta Andrzeja Dudę. To jest wielki prezent i wielka szansa dla mieszkańców – mówi Andrzej Skiba.

Warto podkreślić, że w rejonie stacji Gdańsk Zaspa Towarowa i Gdańsk Brzeźno powstają nowe osiedla. Szacuje się, że w najbliższych latach może tutaj zamieszkać nawet 25 tys. osób. Kolej umożliwiłaby im sprawniejszy dojazd z domu do pracy.

W podobnym tonie wypowiedział się także inny radny PiS Przemysław Majewski.

– To jest ogromna szansa, którą miasto powinno, a nawet musi wykorzystać. Część mieszkańców miała znaczną trudność w przemieszczaniu się. Dzięki współpracy z rządem jest szansa na zmianę – mówi Majewski.

MIASTO NIE UDZIELA SZCZEGÓŁOWYCH INFORMACJI

Zwróciliśmy się o zdanie do miasta w tej sprawie. Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydent Gdańska, przyznał krótko, że „cieszy go zainteresowanie reaktywacją linii przez posła Kacpra Płażyńskiego”.

 

Maciej Naskręt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj