Bez słów o Bogu i wartościach, za to z „europejskością”. Koalicja zmienia papieskie oświadczenie gdańskich radnych PiS

Koalicja rządząca w Gdańsku zmieniła treść oświadczenia Prawa i Sprawiedliwości. Uchwała związana jest z setną rocznicą narodzin Jana Pawła II. Oświadczenie zostało drastycznie skrócone. Wyrzucono między innymi słowa o Bogu, wartościach, poszanowaniu życia i rodzinie, jako fundamencie społeczeństwa, zostawiając jedynie, wypowiedziane przez papieża podczas homilii w Gdańsku w 1999 roku, „nie ma wolności bez solidarności!”.

Decyzją radnych Platformy Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska pojawiła się za to wypowiedź Jana Pawła II „od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej”. Skupiono się głównie na zaznaczeniu konieczności „wiązania polskości z europejskością” i roli Polski w budowaniu pokoju i bezpieczeństwa w Europie, a pominięto niemal wszystko to, co miało związek z wizytą papieża w Trójmieście.

– Chcieliśmy oświadczenie przyjąć przez aklamację. Radni koalicji rządzącej mieli jednak tyle tupetu, że zmienili całość naszego oświadczenia i zastąpili je przez siebie przygotowanym dokumentem. Cała nasza praca została usunięta i zastąpiona krótkim tekstem, odwołującym się do słów Jana Pawła II, które nawet nie padły na gdańskiej ziemi – mówi Joanna Cabaj z klubu radnych PiS.

Radna zamieściła oba pisma w mediach społecznościowych:

 

 

 

PROBLEM BYŁ Z PRZEKAZEM

Oświadczenie miało negatywny charakter – mówi Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska. – Nie powinno się przeciwko czemuś protestować. Taki wydźwięk miało oświadczenie Prawa i Sprawiedliwości. My tymczasem chcemy tę rocznice uczcić bez względu na światopogląd lub wiarę – mówi Dunajewska.

 

„PROPONUJEMY KOMPROMIS”

 

– Proponujemy kompromis – mówi Kazimierz Koralewski. Przewodniczący klubu gdańskich radnych Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do złożenia przez obóz rządzący własnego projektu uchwały upamiętniającej 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II. Projekt uchwały Koalicji Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska trafi pod obrady rady w czwartek. Wszystko po tym, jak radni PiS zaproponowali przed tygodniem swoją uchwałę w tej samej sprawie. Radni opozycji, Joanna Cabaj, Kazimierz Koralewski i Waldemar Jaroszewicz zmienili dzisiaj po południu zdanie i chcą innego rozwiązania.

– Składamy uchwałę, która zadowoli obie strony – mówi Kazimierz Koralewski.- Proponujemy uchwałę, która będzie zawierać nasze propozycje, jak i propozycje koalicji rządzącej – mówi Koralewski.

O przyjęciu oświadczenia radni zdecydują w głosowaniu w czwartek podczas zdalnej sesji.


Maciej Naskręt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj