Szef „Solidarności”: oczekuję, że ECS do 31 sierpnia zwróci tablice z 21 postulatami

Obchody 40. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność” i sprawa tablic z postulatami sierpniowymi, które usiłuje przywłaszczyć Europejskie Centrum Solidarności. Były to tematy konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek w Sali BHP z udziałem przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy i wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego. Zorganizował ją Instytut Dziedzictwa Solidarności.

– Kilka tygodni temu dyrektor ECS pan Basil Kerski wraz z prezydent Gdańska p. Dulkiewicz zorganizowali konferencję prasową i powiedzieli, że nie oddadzą tablic z Porozumieniami Sierpniowymi, które 30 czerwca ECS miał zwrócić Narodowemu Muzeum Morskiemu. Oczekuję od ECS, aby do 31 sierpnia tablice wróciły tam gdzie powinny być, czyli do Narodowego Muzeum Morskiego, a eksponowane powinny być tutaj, w Sali BHP – mówił Piotr Duda. – Po co ECS te tablice? Dla nich mają one wartość co najwyżej historyczną. A dla nas – bieżącą! Oni się tymi postulatami brzydzą, a my je realizujemy. Apeluję na ręce pana premiera, aby dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego oddał pilnie sprawę do sądu.

„CIESZĘ SIĘ, ŻE POWSTAŁ INSTYTUT DZIEDZICTWA NARODOWEGO”

Duda podkreślił, że jeśli do 31 sierpnia tablice nie wrócą do muzeum, „to pan Basil Kerski jest po prostu złodziejem”. Tyle w tym temacie. – Dlatego tak ważne jest, by unormować tę współpracę, czy raczej jej brak, z ECS. Bardzo się cieszę, że powstał Instytut Dziedzictwa Solidarności, gdzie możemy faktycznie robić to, co do nas należy, czyli dbać o historię. Związek zawodowy NSZZ „Solidarność” przez tyle lat był sam. Ze składek związkowych odsłanialiśmy kolejne pomniki, organizowaliśmy kolejne uroczystości. Nie było z nami nikogo. A dzisiaj możemy wspólnie z rządem przygotowywać tę piękną uroczystość. Za to, panie premierze, bardzo dziękuję – mówił.

40. ROCZNICA POWSTANIA ZWIĄZKU

Podczas przemówienia przewodniczący podjął także temat 40. rocznicy powstania Związku. – Jestem dumny z tego, że możemy gościć premiera polskiego rządu tutaj w Sali BHP w przeddzień uroczystości tak ważnych wydarzeń. Związek Solidarność przygotowania do obchodów rozpoczął już w sierpniu ubiegłego roku. Rozpisaliśmy konkurs na logo, potem były kolejne etapy przygotowań do przeżywania tego święta. Miało być inaczej – mieliśmy spotkać się na pl. Piłsudskiego, gdzie papież Jan Paweł II obudził w nas Solidarność, miało być wiele pięknych wydarzeń, koncertów, ale niestety, pandemia zmieniła nasze plany. Musimy realizować plan awaryjny. Dla nas najważniejsze, że jak co roku, od 40 lat, pamiętamy o naszych bohaterach. Od kilku lat dołączyła do nas strona rządowa, która wspiera te inicjatywy – podkreślał Piotr Duda.

„TU RODZIŁA SIĘ SOLIDARNOŚĆ”

– Dobrą inicjatywą IDS jest mobilna wystawa „Tu rodziła się Solidarność”, która staje w różnych miejscach naszego kraju. Ten rok, te uroczystości 40-lecia są zupełnie inne. Zbliżamy się kulminacji tych wydarzeń: W Szczecinie, Gdańsku, Katowicach, a także w Dąbrowie Górniczej. Ale musimy pamiętać o strajku z 14 sierpnia w Stoczni Gdańskiej, o przywrócenie do pracy Anny Walentynowicz. 21 sierpnia – pierwszy strajk na Śląsku. My o tych datach pamiętamy. Oprócz wystaw, oprócz uroczystości, uczciliśmy te wydarzenia specjalną monetą 40-lecia – mówił Piotr Duda. Dodał, że nie można do końca przewidzieć jak będą wyglądać uroczystości Porozumień Sierpniowych.

„ODDAJEMY CZEŚĆ BOHATEROM”

– Dzisiaj, w 40-lecie tych przełomowych wydarzeń oddajemy cześć bohaterom tamtych dni, ich odwadze i poświęceniu. Wielu z nich nie ma już wśród nas, wielu na ołtarzu ojczyzny złożyło najcenniejszą ofiarę: swoje życie – mówił wicepremier Piotr Gliński podczas konferencji. To wielki honor dla polskiego wicepremiera, że może brać udział w uroczystości, która zapowiada tak ważne wydarzenie. Spotkaliśmy się dziś, po 40 latach, od tamtego Sierpnia 1980 roku, po tych wydarzeniach, które zmieniły bieg historii. Ich źródłem była Solidarność. To cała Polska, po Gdańsku, stała się Solidarnością. Nadzieję i siłę do tej pracy dał papież Jan Paweł II. Nie bez powodu strajkujący zawiesili jego portret pośród kwiatów na bramie stoczni „Solidarność” stała się wielkim ruchem społecznym o charakterze pracowniczym, ale i narodowym. I jednocześnie ruchem o charakterze pokojowym, opartym o chrześcijańską miłość – wskazał wicepremier. Jak podkreślił, to niezłomność polskiego narodu, a także jego wytrwałość odmieniły porządek współczesnego świata.

– Naszym obowiązkiem jest chronić to dziedzictwo. Ono należy też do przyszłych pokoleń. Musimy pamiętać o Porozumieniach zawartych w Sierpniu 1980 roku. One stanowią kamień węgielny naszego powrotu do wolności. Nie byłby on możliwy bez poświęcenia naszych bohaterów, bez ofiary ich życia – zaznaczył Piotr Gliński.

Jak mówił, Polska może być obecnie dumna, że tak wiele udało się zrealizować z wartości Solidarności: godność, tożsamość, suwerenność.

Źródło: tysol.pl/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj