Nie marnujcie jedzenia – zostawcie je w „Jadłodzielnicy”. Przy parafii Miłosierdzia Bożego w Gdańsku stoi specjalna lodówka

235 kilogramów żywności marnuje rocznie statystyczny Polak. Milion 600 tysięcy osób żyje w skrajnym ubóstwie – wynika z wyliczeń ekspertów. Aby zapobiec wyrzucaniu jedzenia i pomóc potrzebującym, w Gdańsku Pieckach-Migowie uruchomiono „Jadłodzielnicę”.

Przy parafii Miłosierdzia Bożego stanęła specjalna lodówka, w której każdy może zostawić żywność, a potrzebujący mogą ją zabrać – wyjaśnia radny Gdańska Przemysław Malak.

– Na pewno nie wolno przynosić alkoholu, surowych mięs, wszelkiego rodzaju produktów mlecznych, majonezowych. Prosimy przynosić produkty np. pasteryzowane, które będą mogły długo wytrzymać – mówi radny. – Różnego rodzaju ciasta, mięsa, produkty długotrwałe. Proszę pamiętać, że muszą być świeże – dodaje.

CZYNNA CAŁĄ DOBĘ

– Idzie zima i są problemy, jeśli chodzi o żywność. Bardzo dużo osób przychodzi i prosi o jakieś ciepłe jedzenie. To jest supersprawa, zwłaszcza, że jest to na zewnątrz. Osoby potrzebujące mogą przyjść nawet w nocy – mówi proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Gdański, ks. Krzysztof Nowak.

Jadłodzielnica czynna jest całą dobę.

 

Grzegorz Armatowski/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj