Mieszkańcy Nowego Portu chcą rewitalizacji dzielnicy. Znamy wyniki ankiety przeprowadzonej przez pracownię UG

Remont Szańca Zachodniego i ulicy Wyzwolenia to najbardziej oczekiwane przez nowoporcian inwestycje. Dzielnica przechodzi II etap rewitalizacji, a miasto razem z Uniwersytetem Gdańskim sonduje mieszkańców, czy plany zmian im odpowiadają.


Jak pokazują ankiety przeprowadzone w maju przez Pracownię Realizacji Badań Socjologicznych UG, zdecydowana większość mieszkańców dostrzega zmiany w dzielnicy i chce, by rewitalizacja była kontynuowana.

– Podczas badania ankieta wypełniana była samodzielnie przez respondenta. Do ankiety dołączony był załącznik w postaci aneksu. Była tam przedstawiona wizualizacja planowanych inwestycji, jak również krótki opis. Ankieta była również wyposażona w półstronicowy opis tego, co będzie się działo na tym terenie – mówi profesor UG Jarosław Załęcki. Badanie przeprowadzono na grupie 1000 osób.

JAKICH INWESTYCJI OCZEKUJĄ MIESZKAŃCY?

Wśród inwestycji, które powinny być realizowane w dzielnicy, respondenci najczęściej wskazywali na rozwój terenów zieleni miejskiej (72,7 proc.). W dalszej kolejności wskazywali na place zbaw dla dzieci (39,3 proc.), obiekty i miejsca sportowe (34,1 proc.), budynki i pawilony usługowo-handlowe (31,5 proc.) oraz nowe budynki mieszkalne (23,9 proc.).

LIKWIDACJA GARAŻY NA UL. WYZWOLENIA

W ankiecie pytano też o rewitalizację Szańca Zachodniego i zmiany na ulicy Wyzwolenia zakładające między innymi budowę w ramach Partnerstwa Publiczno-Prywatnego bloku mieszkalnego z usługami i powstanie zieleńca oraz likwidację blaszanych garaży. W tym drugim przypadku 67 proc. respondentów opowiedziała się za takim rozwiązaniem. Tutaj jednak wciąż punktem spornym pozostają miejsca parkingowe.

– Kiedy te miejsca zostaną zlikwidowane, to samochody, które dzisiaj tam parkują, nie wyparują. Miejsce, które było ogólnodostępne, przestanie być wolne – mówi Łukasz Hamadyk, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Nowy Port, który zwrócił też uwagę na to, że ankieta nie trafiła do wszystkich zainteresowanych mieszkańców.

REWITALIZACJA SZAŃCA ZACHODNIEGO I WSPÓŁPRACA Z ORLENEM

Mieszkańców, radnych dzielnicowych i władze miasta cieszy to, że udało się zrobić krok w kierunku remontu Szańca Zachodniego. Ta inwestycja z uwagi na ograniczenia czasowe została wyłączona z programu rewitalizacji dzielnicy, ale będzie realizowana jako osobny projekt. Wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak poinformował, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska dała zielone światło do rozpoczęcia prac, a te będą miały większy zakres niż pierwotnie zakładano. Będzie trzeba wywieźć więcej skażonej ziemi, co przełoży się także na koszty – miasto szacowało je na początku na 6 mln zł. W remoncie Szańca ma pomóc spółka PKN ORLEN, która przejęła teren po CPN.

– Prosiliśmy prezesa o zaangażowanie i taka deklaracja ze strony Orlenu się pojawiła, że w sytuacji, w której będziemy mieli informacje, jaki jest zakres remediacji, będziemy mogli przystąpić do rozmów. Do takich rozmów w najbliższym czasie będzie przystępował wiceprezydent Alan Aleksandrowicz – zapewnił Piotr Grzelak.

TRWA ZAŁATWIANIE SPRAW FORMALNYCH

Obecnie miasto reguluje wszystkie sprawy formalne, m.in. wykonywana jest inwentaryzacja przyrodnicza, wystąpiono także z wnioskiem do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o prowadzenie badań archeologicznych. Działania te są potrzebne, aby wykonać remediację zgodnie z terminem wskazanym w decyzji (czyli kwiecień-grudzień 2022 roku).

 

 

Aleksandra Nietopiel/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj