Niesamowite odkrycie w Rewie. Znaleziono krzemienne ostrze, które ma… jedenaście tysięcy lat

Znalezisko archeologiczne na budowie ulicy Jachtowej w Rewie. Składa się na nie między innymi krzemienne ostrze sprzed jedenastu tysięcy lat, a także fragmenty ceramiki oraz narzędzia krzemienne i kamienne sprzed sześciu tysięcy lat.

Krzemienne ostrze pochodzi z czasów schyłkowego paleolitu. Przy pomocy takich przedmiotów dawni myśliwi polowali na zwierzęta (używali też harpunów wykonanych z poroża). Co ciekawe, ostrze jest zrobione z importowanego krzemienia, co świadczy o odległych wędrówkach jego właściciela. Archeolodzy nie wiedzą jeszcze, czy ostrze jest pojedynczym znaleziskiem, czy może było tu jakieś obozowisko, zniszczone przez późniejszych osadników.

Młodsze znaleziska z Jachtowej pochodzą z czasów neolitu i są dowodem istnienia sporej osady, ulokowanej wokół zbiornika wodnego lub rozlewiska rzeki. W pasie drogi znaleziono ślady palenisk i innych konstrukcji, a z warstw wyschniętego cieku zebrano liczne przedmioty: fragmenty ceramiki, narzędzia krzemienne i kamienne. Znaleziska świadczą o stałym zamieszkaniu terenu przez rolników.

 
ŚLADY DAWNYCH KULTÓW?

W nawarstwieniach zbiornika wodnego znaleziono też kilka całych naczyń, pod którymi znajdowała się dobrze zachowana kamienna siekiera. Pozostałości te mogły być elementem spełnianych rytuałów, ofiar.

– Najstarsze publikowane znaleziska z gminy Kosakowo pochodziły sprzed 2,5 tysięcy lat. Teraz odkryliśmy ślady archeologiczne sprzed jedenastu i sześciu tysięcy lat. Łatwo policzyć, że jest to o kilka tysięcy lat starsze znalezisko. Te wykopaliska są absolutnie rewelacyjne. Niestety nie możemy rozszerzać badań, ale wiadomo już, z jaką epoką mamy do czynienia i co tu się znajduje. Z pewnością na tym terenie będą prowadzone w przyszłości dalsze prace. Obecność tych zabytków nie zagraża żadnej prowadzonej inwestycji czy budowie domów na tym obszarze. Naszą rolą jest wydobycie i zabezpieczenie zabytkowych znalezisk oraz zdeponowanie ich w odpowiednim miejscu. Dzięki temu odkryciu możemy bardziej uszczegółowić prahistorię terenu wokół współczesnej Zatoki Puckiej – tłumaczy dr hab. Lech Czerniak, prof. nadzw. Uniwersytetu Gdańskiego.

Zabytki z badań ulicy Jachtowej trafią do magazynu Instytutu Archeologii na Uniwersytecie Gdańskim. Przedmioty te zostaną opracowane i opublikowane. 

 
oprac. MarWer
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj