Kolej na wodór oraz pociąg łączący kraje i ludzi. Trwają targi TRAKO, jedno z największych wydarzeń branży transportowej

Pół tysiąca wystawców z 25 państw prezentuje się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym AmberExpo w Gdańsku w ramach Międzynarodowych Targów Kolejowych TRAKO. To największe i najbardziej prestiżowe w Polsce oraz drugie w Europie spotkanie branży transportu szynowego.

– To ogromny sektor, także z punktu widzenia polityki klimatycznej. Mówimy przecież o komunikacji zbiorowej. Targi to spotkanie branży z całego świata, zarówno z Europy, jak i z Azji. A jeśli chodzi o nowości, to mamy premiery dwóch pociągów z napędem wodorowym – wskazał Paweł Orłowski, wiceprezes Międzynarodowych Targów Gdańskich.

WODOROWA PRZYSZŁOŚĆ

Wodorową lokomotywę zaprezentowała na targach firma PESA. Kolejką napędzaną wodorem chwali się też firma Alstom Konstal.

– To pociąg bezemisyjny, którego produktem ubocznym jest wyłącznie woda. Jeśli chodzi o jego osiągi, to ma parametry klasycznego pociągu: osiąga prędkość 140 km/h, na pokład zabiera 300 pasażerów i ma tysiąc km zasięgu. Możemy zatem mówić o tym, że w ruchu regionalnym ten pociąg może jeździć trzy dni bez tankowania – zaznacza wiceprezes Artur Fryczkowski.

POCIĄG ŁĄCZĄCY KRAJE I LUDZI

Podczas targów TRAKO na peron Stadion EXPO wjechał wyjątkowy pociąg Conecting Europe Express, który 2 września wyruszył z Lizbony, a jego stacją końcową będzie Paryż, do którego dotrze 7 października. W ciągu 36 dni odwiedzi 26 krajów, pokonując odległość 20 tysięcy kilometrów, w ten sposób łącząc kraje i ludzi. Connecting Europe Express zatrzyma się w ponad 70 miastach. W dalszą podróż wyruszył z Gdańska we wtorek po godz. 17:00.

Targi TRAKO odbywają się po raz czternasty i potrwają do piątku.

Posłuchaj materiału:

Aleksandra Nietopiel/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj