Kupujemy, a potem… wyrzucamy. Polacy marnują rocznie prawie 5 milionów ton żywności. Jak można to zmienić?

Polacy w ciągu roku marnują niemal 5 milionów ton żywności – wynika z badań przeprowadzonych w ramach trzyletniego projektu. Za więcej niż połowę tej liczby odpowiadają gospodarstwa domowe.

– W zasadzie ucieszyliśmy się, że nie jest to 9 milionów ton, gdyż takie dane były podawane dotychczas. Trzeba jednak zaznaczyć, że do czasu realizacji projektu nie wykonano w Polsce tak kompleksowych badań na temat skali marnotrawstwa żywności – podkreśliła współautorka badania, prof. dr hab. Danuta Kołożyn-Krajewska, kierownik Zakładu Higieny i Zarządzania Jakością Żywności z Instytutu Nauk o Żywieniu Człowieka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

STATYSTYKI DOTYCZĄCE MARNOWANIA ŻYWNOŚCI W POLSCE

Badania wskazują jednoznacznie, że największy, bo aż 60-procentowy udział w marnowaniu żywności mają gospodarstwa domowe, natomiast produkcja i przetwórstwo żywności to łącznie 30 procent. Podczas transportu i magazynowania marnuje się mniej niż 1 procent. Handel zaś odpowiada za straty na poziomie ok. 7 procent, a gastronomia – niewiele powyżej 1 proc.

– Bardzo nas zmartwił fakt, że konsumenci odpowiadają za ponad 60 proc. zmarnowanej żywności. Do wyrzucania produktów spożywczych z różną częstotliwością przyznaje się 37,2 proc. Polaków, a gotowych niespożytych posiłków – aż 70,3 procent – powiedziała Kołożyn-Krajewska.

DLACZEGO WYRZUCAMY JEDZENIE?

Najczęściej wskazywanym powodem jest zepsucie żywności (65,2 proc. wskazań). Jako kolejne powody marnowania jedzenia podajemy przeoczenie daty ważności (42 proc. wskazań), przygotowanie zbyt dużej ilości jedzenia (26,5 proc. wskazań) czy zbyt duże zakupy (22,2 proc. wskazań).

Powody wyrzucania żywności wskazują, że jednym z kluczowych czynników sprzyjającym jej wyrzucaniu jest nieodpowiednie przygotowanie się do zakupów oraz same zakupy.

Tylko czterech na dziesięciu dorosłych Polaków przed zakupami ma w zwyczaju sprawdzenie zawartości lodówki (41,9 proc.) czy przygotowanie listy niezbędnych produktów (39 proc). W związku z tym liczna grupa konsumentów przyznaje się do regularnego (odpowiedzi zawsze lub zazwyczaj) nabywania produktów, których wcześniej nie planowano (18,9 proc.) oraz robienia zakupów „na zapas” (16,7 proc.).

Jednocześnie połowa Polaków przyznaje, że nigdy nie nabywa produktów, które są pełnowartościowe, ale trochę gorzej wyglądają, np. małych, niekształtnych warzyw bądź owoców (50,9 proc.) lub produktów w zdeformowanych opakowaniach (50,3 proc.).

CO MOŻEMY ZROBIĆ?

Według autorów badania zmniejszaniu skali marnotrawstwa sprzyja edukacja, rozwiązania systemowe i kampanie społeczne.

– Edukacja, edukacja, edukacja – stwierdziła Kołożyn-Krajewska. – W zasadzie nie ma innego sposobu. Kraje, w których przeprowadzono działania uświadamiające, edukacyjne kampanie społeczne, warsztaty, wdrożono aplikacje pomagające nie marnować żywności zanotowały zmniejszenie skali marnotrawstwa – dodała.

Światowym liderem w dziedzinie walki z marnotrawstwem żywności jest Francja, gdzie wprowadzono szereg rozwiązań prawnych i rygorystyczne przepisy dotyczące marnotrawienia żywności, które mają ograniczyć ten problem o połowę do roku 2025. 

– Francuskie supermarkety o powierzchni powyżej 400 m2 są zobowiązane przekazywać w darze żywność „dobrej jakości”, której termin ważności zbliża się ku końcowi, instytucjom charytatywnym oraz bankom żywności. Te z kolei muszą zawierać umowy o współpracy z organizacjami humanitarnymi w celu przekazywania darów żywnościowych – można przeczytać w „Strategii racjonalizacji strat i ograniczania marnotrawstwa żywności”, która została przygotowana przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

 

JESZCZE WIĘKSZE MARNOTRAWSTWO ŻYWNOŚCI NA ŚWIECIE

Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa podaje, że na świecie co roku marnuje się 1,3 miliarda ton żywności nadającej się do spożycia, co stanowi 1/3 produkowanej żywności. 

Według szacunków w Unii Europejskiej marnuje się rocznie 88 milionów tom żywności, średnio 173 kg na mieszkańca. Ilość ta stanowi ekwiwalent 20 proc. całej produkcji żywności w Unii Europejskiej. Straty sięgają 143 miliardów euro rocznie. Gospodarstwa domowe odpowiadają za niemal 47 milionów ton wyrzucanego jedzenia o wartości ok. 98 miliardów euro rocznie.

PIERWSZE TAKIE BADANIE W POLSCE

Badanie w Polsce przeprowadzono w ramach trwającego trzy lata projektu PROM, który właśnie dobiega końca. W pierwszej, badawczej fazie, dwa zespoły wykonały badania, których celem było oszacowanie ilości marnowanej żywności w Polsce. – Analiza została przeprowadzona w ogniwach: produkcja podstawowa (pozyskiwanie surowca), przetwórstwo, transport i magazynowanie, handel, gastronomia i gospodarstwa domowe.

To pierwsza tego typu inicjatywa badawcza w naszym kraju. Jak zastrzeżono, uzyskane szacunki mogą być obarczone błędem ze względu na trudności w pozyskaniu danych, szczególnie z niektórych sektorów, i zbyt małą próbę badawczą.

Liderem projektu, w ramach którego odbywały się badania, była Federacja Polskich Banków Żywności. FPBŻ współpracowała przy tym przedsięwzięciu z Instytutem Ochrony Środowiska, Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa oraz Polskim Towarzystwem Technologów Żywności.

PAP/oprac. tm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj