21 lat temu runęły wieże World Trade Center. Szef MON: to był najkrwawszy akt terroru w USA

(fot. Pixabay)

W niedzielę, 11 września, mija 21. rocznica zamachów dokonanych przez terrorystów z Al-Kaidy w Stanach Zjednoczonych. Zginęło w nich łącznie 2996 osób.

Po uprowadzeniu czterech samolotów pasażerskich porywacze rozbili maszyny, atakując bliźniacze wieże World Trade Center w Nowym Jorku oraz gmach Pentagonu w Waszyngtonie. Planowany czwarty atak udaremnili walczący z terrorystami pasażerowie. Maszyna rozbiła się w pobliżu Shanksville w Pensylwanii.

W atakach na World Trade Center zginęły 2753 osoby. Kiedy runęły nowojorskie wieżowce, zabitych zostało też około 343 uczestniczących w akcji ratunkowej strażaków oraz 60 policjantów. W zamachu na Pentagon śmierć poniosły 184 osoby, a w samolocie rozbitym w Pensylwanii – 40. Podczas ataków zginęło też 19 terrorystów.

W wyniku zamachu śmierć poniosło łącznie prawie trzy tysiące osób, wśród nich sześcioro Polaków.

NAJKRWAWSZY AKT TERRORU W USA

Do rocznicy odniósł się Mariusz Błaszczak, wicepremier, szef Ministerstwa Obrony Narodowej. – 11 września 2001 r. miał miejsce najkrwawszy akt terroru w USA. Wspominamy i składamy hołd ludziom, którzy stracili życie 11 września 2001 r. i czcimy członków służb, którzy odważnie służyli i pomagali innym 11 września – napisał na Twitterze.

 

Przebieg ataków z 11 września 2001 r. (za amerykańskimi mediami):

godz. 5:45 (wszystkie godziny według czasu lokalnego) – Porywacze przechodzą przez kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku w Portland w stanie Maine i wsiadają do samolotu American Airlines lecącego do Bostonu;

godz. 7:59 – Samolot American Airlines startuje z Bostonu do Los Angeles, na jego pokładzie znajduje się 11 członków załogi, 76 pasażerów i pięciu porywaczy;

godz. 8:15 – Samolot United Airlines startuje z Bostonu do Los Angeles, na pokładzie ma dziewięciu członków załogi, 51 pasażerów i pięciu porywaczy;

godz. 8:20 – Samolot American Airlines startuje z Waszyngtonu do Los Angeles, na jego pokładzie jest sześciu członków załogi, 53 pasażerów i pięciu porywaczy;

godz. 8:42 – Samolot United Airlines startuje z Newark do San Francisco z siedmioma członkami załogi, 33 pasażerami i czterema porywaczami na pokładzie;

godz. 8:46 – Samolot American Airlines uderza w północną wieżę World Trade Center;

godz. 8:50 – Prezydent George W. Bush zostaje zaalarmowany o wydarzeniu, ale jego doradcy zakładają, że nastąpił tragiczny wypadek;

godz. 9:03 – Samolot United Airlines wbija się w południową wieżę World Trade Center;

godz. 9:05 – Prezydent Bush dowiaduje się, że drugi samolot uderzył w World Trade Center, 25 minut później zwraca się w przemówieniu do Amerykanów;

godz. 9:36 – Agenci Secret Service ewakuują wiceprezydenta Dicka Cheneya do prezydenckiego centrum operacji kryzysowych pod Białym Domem;

godz. 9:37 – Samolot American Airlines uderza w gmach Pentagonu, ginie 59 osób w samolocie i 125 na ziemi;

godz. 9:42 – Federalna Administracja Lotnictwa USA (FAA) wstrzymuje wszystkie loty nad terytorium Stanów Zjednoczonych;

godz. 9:45 – Biały Dom i Kapitol zostają ewakuowane;

godz. 9:59 – Południowa wieża World Trade Center wali się w ciągu dziesięciu sekund, 56 minut od uderzenia, w budynku i wokół niego ginie ponad 800 osób;

godz. 10:03 – Samolot United Airlines rozbija się w pobliżu Shanksville, a 40 osób na pokładzie, nie licząc porywaczy, ginie;

godz. 10:15 – Zapada się część gmachu Pentagonu;

godz. 10:28 – Północna wieża World Trade Center zawala się 102 minuty po uderzeniu, ginie ponad 1600 osób w budynku i wokół niego;

godz. 11:02 – Rudy Giuliani, burmistrz Nowego Jorku, nakazuje ewakuację południowej części Manhattanu;

godz. 17:20 – Po wielogodzinnym pożarze zawala się gmach numer siedem kompleksu World Trade Center, nie ma ofiar;

godz. 20:30 – Prezydent Bush przemawia do narodu z Białego Domu, zapewniając, że trwają poszukiwania tych, którzy stoją za zamachami.

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj