Po pierwsze: inwestycje drogowe. Debata wyborcza kandydatów na prezydenta Wejherowa

(Fot. Radio Gdańsk/Rafał Korbut)

W Radiu Gdańsk odbyła się kolejna już debata wyborcza kandydatów na stanowisko prezydenta Wejherowa. W drugiej turze wyborów zmierzą się Krzysztof Hildebrandt z KWW „Wolę Wejherowo Krzysztofa Hildebrandta” oraz Marcin Bulczak z KWW Koalicja Obywatelska. Kandydaci przedstawili m.in. najpilniejsze ich zdaniem zadania, którymi zajmą się, jeśli wygrają wybory.

– W Wejherowie trwa obecnie największa i najbardziej strategiczna inwestycja drogowa w mieście, czyli budowa węzła Zryw, ale konieczne są też lokalne inwestycje w dzielnicach i na osiedlach, jak przebudowy dziurawych i nieutwardzonych dróg. Na to czekają mieszkańcy. Jakie są zatem najpilniejsze zadania do zrealizowania? Jakie macie plany na kolejne lata? – rozpoczęła debatę prowadząca Joanna Stankiewicz.

– Nastawiam się na pozyskiwanie środków zewnętrznych. Już wiadomo, że otrzymaliśmy 27 miliardów z KPO, czyli jedynie 10 procent tego, co mamy uzyskać. Pamiętajmy też o tym, że około 40 procent tych środków trafi do samorządów. Skuteczny i dobry kontakt z władzą państwową umożliwia i gwarantuje skuteczne ich pozyskanie. Chcę te właśnie pieniądze przeznaczyć na szybkie remonty i budowy dróg. Rzadko o tym mówimy, ale w Wejherowie mamy jeszcze wody gruntowe pozbawione kanalizacji, więc to są na pewno pierwsze potrzeby. Ważne jest jak najszybsze zakończenie węzła Zryw, który jest symbolem paraliżu komunikacyjnego w Wejherowie, ale w mieście mamy również mnóstwo krzywych chodników, niedoświetlone ulice, niebezpieczne tunele, w których brakuje oświetlenia. Parkowanie w Wejherowie jest koszmarem. Ludzie, którzy mieszkają w Wejherowie wiedzą, że z tym jest olbrzymi problem. Rozważam budowę wielopoziomowych parkingów, aby ukryć je pod ziemią, żeby nie szpeciły naszego miasta, ale też żeby ograniczyć terenochłonność takiej inwestycji. Istotna też jest, i o tym mówią mieszkańcy, kładka nad torami na osiedlu Sucharskiego, która umożliwi młodzieży dotarcie do szkoły na ulicy Budowlanych. Remonty dróg to przede wszystkim Hallera, Derdowskiego, Narutowicza, Kociewska, Roszczynialskiego. To są ulice, które są obiecywane od wielu, wielu lat – argumentował Marcin Bulczak.

(Fot. Radio Gdańsk/Rafał Korbut)

– Myśląc o Wejherowie, przede wszystkim musimy spoglądać na sposób funkcjonowania miasta. A jeżeli mówimy o funkcjonowaniu miasta, to trzeba popatrzeć przede wszystkim 50 lat do przodu, bo w takich perspektywach czasowych jesteśmy w stanie znaleźć potrzeby, które są bardzo istotne dla tego miasta. Wejherowo jest podzielone torami kolejowymi na część południową i część północną. Do tego jeszcze doszła Trasa Kaszubska, która spowodowała, że jest teraz przemieszczanie się przez Wejherowo z południa na północ, a nie ze wschodu i zachodu. Także musimy Wejherowo scalić, i do tego służą węzły bezkolizyjne. Ono są bardzo kosztowne. Węzeł bezkolizyjny Kwiatowa już został zrobiony. W tej chwili trwa realizacja bardzo kosztownego węzła Zryw, ale też (w porozumieniu z PKP) mamy jeszcze kolejne węzły, które chcemy zrobić, bo one są ważne. W kolejnym roku w budżecie mamy to zaplanowane. Do tego to, co jest związane z lokalnością, czyli zaplanowane już skrzyżowanie ulic Derdowskiego – Narutowicza – Słoneczna oraz ulic Derdowskiego – Kochanowskiego – Kociewska, ponadto trzecia nitka ulicy Gdańskiej, skrzyżowanie ulic Bema – Gniewowska, pierwszy etap ulicy Roszczynialskiego, Łęgowska, ulica Krofeya, ulice Harcerska, Hallera, Słowińców, Staromłyńska. I to są ulice, które są już w budżecie, które będą realizowane, a będziemy realizować w kolejnych latach po kolei wszystkie te ulice, które wymagają remontu, a z uwagi na te duże inwestycje jest ich trochę – powiedział  Krzysztof Hildebrandt.

(Fot. Radio Gdańsk/Rafał Korbut)

W podsumowaniu debaty kandydaci zachęcali do poparcia ich podczas niedzielnych wyborów samorządowych.

– Za nami 26 lat historii. Teraz jesteśmy w bardzo ważnym momencie dla Wejherowa. Ja wnoszę bardzo duże doświadczenie. Jestem osobą bardzo energiczną, bardzo sprawną i bardzo skuteczną. Jestem też osobą, która doprowadziła do drugiej tury wyborów. Dzięki licznym spotkaniom z mieszkańcami wiem, że frekwencja w tych wyborach będzie wyższa, albo przynajmniej ma szansę być wyższa. Wcześniej wiele osób nie wierzyło w to, że możemy odnieść taki sukces. Apeluję do mieszkańców: zaufajcie nowym osobom. Każdy z was jest wejherowianinem i równie dobrze o każdym z was możemy powiedzieć dobre i złe rzeczy. Nie wierzcie, proszę, w propagandę, która leży w jednych rękach od 26 lat i jest skrzętnie wykorzystywana do tego, by konkurencję polityczną niszczyć. Proszę o państwa głosy. Zwracam się również do wszystkich pracowników samorządowych. Jestem osobą, która współpracowała i pracowała z mnóstwem ludzi. Wiem, że dobro każdego zespołu to są ludzie. Zadbamy o nich w należyty sposób – mówił Marcin Bulczak.

– Chcę powiedzieć, że jeżeli ktoś będzie miał wątpliwości, czy pan Marcin Bulczak zawarł współpracę z przedstawicielem PiS-u i Konfederacji, to wystarczy, jak poszuka w internecie konferencji między tymi dwiema osobami, która się odbyła w parku. Na pewno możecie sobie państwo wyrobić własne zdanie o tym, kto mija się z prawdą. Mi zależy na tym, żeby Wejherowo było miastem, w którym dobrze się żyje, w którym ludzie chcą być, spędzać czas, w którym mogą się realizować, czują się bezpiecznie. Chcę żeby dobrze funkcjonował monitoring, żeby było wiele miejsc, w których można spędzać czas, w których można się po prostu zrealizować. Ale chcę też, żeby mieszkańcy mieli wpływ na to, co się dzieje w mieście. Bardzo się ucieszę, jeżeli to miasto będzie miastem dla aktywnych mieszkańców i stowarzyszeń. Dlatego chcemy jak najbardziej dofinansowywać te wszystkie stowarzyszenia, a jest ich obecnie ponad 50. Bardzo mi zależy ponadto, żeby o jakości życia nie świadczył tylko zrównoważony rozwój miasta, ale przede wszystkim, żeby ludzie byli wobec siebie życzliwi, przyjaźni. Aby nie było podziałów, a układy partyjne jednak te podziały wprowadzają. Dlatego proszę, zagłosujcie na mnie, a ja postaram się, żeby dalej to miasto było właśnie takie, jak wspomniałem – powiedział z kolei Krzysztof Hildebrandt.

(Fot. Radio Gdańsk/Rafał Korbut)

Posłuchaj całej debaty:

Kolejna debata wyborcza w Radiu Gdańsk – już jutro. Kilka minut po godz. 9:00 wezmą w niej udział kandydaci na wójta gminy Kolbudy.

puch/raf

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj