Strażacy wciąż gaszą pożar na wysypisku w Czarnówku. Walka z ogniem trwa szóstą dobę

Sześć milionów litrów wody zużyli już strażacy do ugaszenia pożaru składowiska odpadów w Czarnówku koło Lęborka. Walka z ogniem wewnątrz ogromnej hałdy śmieci trwa już szóstą dobę.

– Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jak długo potrwa jeszcze nasza akcja – mówi młodszy brygadier Piotr Krzemiński, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Lęborku. – Pożarem objętych jest około tysiąca dwustu metrów sześciennych odpadów, koparka rozkopuje śmieci, my je przelewamy wodą i gasimy. Weszliśmy już około dziesięciu metrów w głąb pryzmy śmieci. Myślę, że przed nami jeszcze pięć metrów w dół. Na razie nie udało nam się ustalić źródła pożaru. Do walki z ogniem zużyliśmy już sześć milionów litrów wody. To szósta doba akcji – dodaje komendant Krzemiński.

Na razie nie wiadomo, co spowodowało zapłon hałdy odpadów. Nie jest wykluczone, że, by zapewnić dostęp do wody na potrzeby akcji gaśniczej, straż pożarna zbuduje dodatkowe ujęcie w pobliskiej rzece.

 

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj