Nocna kolizja w Terminalu Kontenerowym DCT w Gdańsku. Zderzyły się dwa ponad 100-metrowe statki

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. Agencja KFP/Piotr Stareńczak)

W nocy doszło do kolizji dwóch kontenerowców przy nabrzeżu w Terminalu Kontenerowym DCT w Gdańsku. Nie ma zagrożenie zanieczyszczenia wód portowych, prowadzone jest dochodzenie – poinformował zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni kpt. ż.w. Maciej Jeleniewski.

W nocy z niedzieli na poniedziałek, ok. godz. 3:00, zderzyły się dwa statki kontenerowe zacumowane w przy nabrzeżu T1 w Terminalu Kontenerowym DCT w Gdańsku; Escape, pływającego pod holenderską banderą, i Hanni, pływającego pod banderą niemiecką.

„NIE MA ZAGROŻENIA ZANIECZYSZCZENIA WÓD”

– Sprawa jest prowadzona przez Kapitanat Portu Gdańsk. Nie ma zagrożenie rozlewu, zanieczyszczenia wód portowych. Prowadzone jest dochodzenie – przekazał zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni kpt. ż.w. Maciej Jeleniewski.

– Zderzyły się dwa statki stojące przy tym samym nabrzeżu. Jeden z nich – statek Escape – w momencie odchodzenia w morze od nabrzeża za wcześnie zrestartował silnik i wjechał w rufę statku stojącego przed nim. To był błąd albo techniczny albo ludzki. Uszkodzenia nie są duże, bo to nie odbywało się przy dużej prędkości – powiedział kierownik KGK Kapitanatu Portu Gdańsk Bohdan Mociewicz.

Jak zaznaczył, na miejscu pracują pracownicy Kapitanatu Portu Gdańsk, którzy starają się wyjaśnić przyczyny zdarzenia.

PONAD 100-METROWE STATKI

Statek Escape ma 168 metrów długości. Został zbudowany w 2011 roku. Pływa pod holenderską banderą. W poniedziałek miał dotrzeć do portu w Kaliningradzie. Statek Hanni ma 118 metrów długości. Został zbudowany w 1998 roku. Pływa pod niemiecką banderą.

 

PAP/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj