W środę 5 października obchodzimy 83. rocznicę rozstrzelania obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Pamięć poległych uczcili wojewoda pomorski, przedstawiciele IPN, MIIWŚ, służb mundurowych i organizacji patriotycznych.
W rocznicę wydarzenia wojewoda pomorski Dariusz Drelich, dyrektor Oddziału IPN w Gdańsku dr Paweł Piotr Warot i dyrektor Muzeum II Wojny Światowej dr hab. Grzegorz Berendt, a także przedstawiciele służb mundurowych – m.in. nadbrygadzista Piotr Socha, komendant Wojewódzki PSP, nadinspirant Andrzej Łapiński, komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku – oraz członkowie organizacji patriotycznych uczcili pamięć zamordowanych, składając kwiaty przy Pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Wojewoda złożył hołd poległym także na Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu na Zaspie.
(fot. Facebook/Pomorski Urząd Wojewódzki)
ATAK NA POCZTĘ POLSKĄ
Atak na Pocztę Polską w Gdańsku rozpoczął się 1 września 1939 roku równocześnie z rozpoczęciem ostrzału Westerplatte. Wcześniej, ok. godziny 4:00, budynek pozbawiono prądu oraz połączeń telefonicznych. W chwili ataku w gmachu przebywało 57 osób. IPN przypomina, że zgodnie z założeniami Sztabu Głównego Wojska Polskiego, obrona obiektu miała trwać około 6 godzin, aż do nadejścia wsparcia. Pocztowcy bronili się ponad 14 godzin i w obliczu poniesionych olbrzymich strat podjęli decyzję o kapitulacji.
(fot. Facebook/Pomorski Urząd Wojewódzki)
SKAZANIE OBROŃCÓW
Obrońcy poczty polskiej byli sądzeni przez Wojenny Sąd Polowy w dwóch fikcyjnych procesach 8 i 29 września 1939 roku. Procesy trwały zaledwie parę godzin, a rozprawy zakończyły się wyrokami skazującymi wszystkich podsądnych na karę śmierci. Skazanych stracono potajemnie 5 października 1939 roku na poligonie ćwiczebnym na gdańskiej Zaspie. Pod koniec lat 90. Sąd Krajowy w Lubece przeprowadził rewizję procesu pocztowców gdańskich, stwierdzając naruszenie zasad postępowania sądowego oraz ogłosił wyrok uniewinniający.
(fot. Facebook/Pomorski Urząd Wojewódzki)
MIEJSCE POCHÓWKU
Miejsce egzekucji i pochówku ciał obrońców Poczty Polskiej nie było znane aż do 28 sierpnia 1991 roku, kiedy to robotnicy prowadzący prace ziemne przy budowie na Zaspie przypadkowo natrafili na ich zbiorowy grób. Ekshumowane szczątki zostały ponownie pochowane na znajdującym się w pobliżu Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu w Gdańsku.
oprac. aKa
