Senior pomylił autobusy i nie wiedział, jak wrócić do domu. Pomogła mu straż miejska

(Fot. strazmiejska.gda.pl)

Starszy pan od dłuższego czasu jeździł miejskim autobusem, czym zwrócił uwagę kierowcy. Okazało się, że pomylił przystanki i wsiadł do niewłaściwego pojazdu. Nie wiedział, jak wrócić do domu. Kierowca poprosił o pomoc strażników miejskich.

W środę, 23 sierpnia pod numer telefonu 986 zadzwonił kierowca gdańskiego miejskiego autobusu. Powiedział dyżurnemu, że zaniepokoił go jeden z pasażerów. Starszy mężczyzna od kilku godzin nie wysiadł z autobusu. Senior nie za bardzo orientował się też, gdzie jest i dokąd zmierza. Kierowca poinformował, że jedzie właśnie w kierunku pętli autobusowej na Siedlcach.

STARSZY PAN POMYLIŁ PRZYSTANKI

Po kilkunastu minutach na miejscu były strażniczki z Referatu Ekologicznego. Zaopiekowały się seniorem, a kierowcy podziękowały za czujność. Starszy pan powiedział funkcjonariuszkom, że wcześnie rano udał się na Cmentarz Łostowicki, gdzie chciał odwiedzić grób bliskich. W drodze powrotnej prawdopodobnie pomylił przystanki i wsiadł do niewłaściwego autobusu. Na szczęście 90-latek miał przy sobie kartkę z adresem domowym i numerem kontaktowym do córki. Strażniczki skontaktowały się z kobietą, która niedługo później odebrała od nich ojca.

oprac. MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj