Sołtys Rewy: „Mocno odczuliśmy skutki ulewy. Półtora kilometra plaży zginęło”

– Przez czwartkową ulewę plaża, która i tak była niewielka, stała się jeszcze mniejsza. Poziom wody w Zatoce Puckiej podniósł się o 30 centymetrów. Około półtora metra plaży niestety zginęło – mówił w Radiu Gdańsk Marcin Kopitzki, sołtys Rewy.
Z Sołtysem Rewy spotkali się Magda Szpiner i Maciej Bąk. W plenerowym studiu Radia Gdańsk w Rewie rozmawiali o skutkach czwartkowej ulewy oraz o planach rozwoju nadmorskiego kurortu.

TRAGEDIA DLA MIESZKAŃCÓW

Marcin Kopitzki przyznał, że ulewny deszcz w nocy z czwartku na piątek spowodował w Rewie i okolicach wielkie straty. – To wielka tragedia wszystkich mieszkańców gminy Kosakowo. Zapewniam swoją solidarność. Było wiele podtopień. W Rewie są tylko szkody dla plaży. Tak jak po każdym wietrze, plaża została podtopiona, nie ma tu strat dla mieszkańców. Z kolei Mosty to jedna z dwóch miejscowości, które najbardziej ucierpiały. Mieliśmy 60 interwencji, 20 zastępów straży walczyło z żywiołem. Gmina Kosakowo powołała sztab kryzysowy, który pełnił kontrolę i zabezpieczał straż pożarną. Sytuacja jest poważna – mówił sołtys w Radiu Gdańsk.

TERAZ CZAS NA POMOC MIESZKAŃCOM

Co nie zagrało – pytała Magda Szpiner? – Nie można dzisiaj szukać winnego, podczas takiej pogody wiele czynników składa się na to, co się stało. Teraz trzeba jak najszybciej pomóc mieszkańcom. Przedstawiciele gminy w poniedziałek odwiedzili najbardziej poszkodowanych. Trzeba wypłacić odszkodowania osobom, które mają zalane domy. Dziękuję wszystkim strażakom, podjęli heroiczną walkę przez wiele godzin – odpowiedział Kopitzki.

W PLANACH BUDOWA FALOCHRONU

Szperk, czyli cypel łączący Zatokę Gdańską z Pucką, po powodzi jest wyraźny krótszy. – Skurczył się, ale na pewno się zregeneruje – zapewnia gość Radia Gdańsk. – Planujemy zabezpieczyć Rewę przed zalaniem. Chcemy od strony północnej wybudować falochron, teraz Urząd Gminy proponuje dwa warianty najbardziej zabezpieczające miejscowość. Chodzi o to, by jak najmniej ograniczyć możliwości turystyczne. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. W planach jest też odtworzenie plaży na szerokości 20 metrów – wyliczał.

PROMENADA Z REWY DO MECHELINEK

– Chcemy zbudować też ciąg pieszy między Rewą a Mechelinkami. Promenada będzie zaczynała się przy ulicy Bursztynowej w Rewie i brzegiem morza ciągnęła się przez półtora kilometra aż do Mechelinek. To będzie duża atrakcja – zapowiedział w Rozmowie Kontrolowanej sołtys Rewy.

Posłuchaj audycji:

Anna Michałowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj