Sekretarz gminy Gniewino: „Jesteśmy otwarci na dialog w sprawie elektrowni jądrowej”

W sąsiedztwie Gniewina może powstać elektrownia jądrowa. – Od samego początku byliśmy otwarci na dialog. Dla nas to problem, że poprzednia elektrownia nie została ukończona – mówił w Rozmowie Kontrolowanej Mikołaj Orzeł, sekretarz gminy Gniewino. Ewelina Potocka i Tomasz Galiński pytali go również o rozwój gminy oraz o planowane inwestycje.

W Gniewinie wybudowano osiedla, w których zamieszkali pracownicy mający budować poprzednią elektrownię. – Dodatkowo, gdy zlikwidowano PGR-y, zostaliśmy w fatalnej sytuacji, jeśli chodzi o bezrobocie – mówił Mikołaj Orzeł.

BUDOWA ELEKTROWNI MOCNO SIĘ OPÓŹNIA

Jak tłumaczył gość Rozmowy Kontrolowanej, proces nie był realizowany szybko i skutecznie. – Rzeczywistość rozłaziła się bardzo mocno, harmonogram zbudowania elektrowni jądrowej mocno się opóźnia. Już powinny rozpocząć się prace, a dalej nie znamy lokalizacji. Mimo to nie został podany jednoznaczny komunikat, że inwestycja zostanie przerwana – mówił sekretarz gminy.

Dodał, że jest jeszcze jeden problem. – Jako gmina posiadamy grunty, na których może powstać elektrownia. Mieliśmy już zaplanowaną ich sprzedaż i to była część naszego planu budżetowego. Jednak dopóki budowa elektrownia się opóźnia, nie możemy tego zrobić. To blokuje rozwój gminy – ubolewał.

SŁAWA EURO 2012

Gniewino to jedna z popularniejszych miejscowości tego regionu na całym świecie. Rozsławiła ją baza z czasów Euro 2012. W ośrodku treningowym stacjonowała reprezentacja Hiszpanii. – Byliśmy jedynym takim centrum na terenach wiejskich. Boję się jednak, że to do nas za mocno przylgnęło. Jak do aktora, który zagrał jedną charakterystyczną rolę i nikt nie zwraca uwagi na inne filmy z jego udziałem. Nas tak wyróżnił przyjazd Hiszpanów i trudno się temu dziwić – tłumaczył Orzeł.

– W czasie Euro 2012 zauważyłem, że wiele osób starało się unikać tego słowa, jakby to było wstydliwe. Gdy mówiłem im, że Gniewino to nie miasteczko, to zmieniali na „miejscowość”. Faktycznie, jeśli chodzi o charakter zajęć naszych mieszkańców, to mamy stosunkowo niewielu rolników – dodawał gość Radia Gdańsk.

GMINA INWESTUJE

Do Gniewina prowadzi bardzo dobra droga. Sekretarz przyznał, że to wynik szeregu inwestycji, które były zrealizowane. – Mnóstwo wniosków było dofinansowane środkami zewnętrznymi. Jesteśmy w czołówce gmin, jeśli chodzi o wykorzystanie tych środków na mieszkańca.

Jakie inwestycje będą jeszcze realizowane w Gniewinie? – Korzystając z nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej złożyliśmy wnioski o budowę kolejnych dróg. Jest wiele miejscowości w gminie, do których drogi dojazdowe wciąż trzeba remontować – tłumaczył gość Rozmowy Kontrolowanej.

Posłuchaj audycji:

Maria Anuszkiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj