Karol Rabenda: „Chcemy, by jedna z głównych ulic w Gdańsku nosiła imię Lecha Kaczyńskiego”

– Naszym głównym zamiarem jest to, żeby w Gdańsku, mieście w którym żył i pracował Lech Kaczyński, była ulica jego imienia – mówił w Rozmowie kontrolowanej Karol Rabenda, wiceprezes Partii Porozumienie. – Chodzi o to, by była to duża ulica, jedna z głównych arterii, która by odpowiadała tej postaci, jego wkładowi czy to w działalność opozycyjną, czy później państwową. Chcemy, żeby to było przyjęte w normalnym trybie przez radę miasta. Bo uważamy, że to, z czym mamy teraz do czynienia czyli konflikt na byłej ulicy Dąbrowszczaków wywołany przez Pawła Adamowicza, nie służy gdańszczanom, nie służy zgodzie. Są pewne sfery życia publicznego, w których nie powinno się mieszać polityki ogólnokrajowej, konfrontacyjnej – dodał Rabenda.

 
W rozmowie Agnieszka Michajłow poruszyła też temat łączenia Lotosu z PKN Orlen. Zwolennicy wskazują na poprawę kwestii logistycznych, przeciwnicy – że straci na tym grupa z siedzibą w Gdańsku. – To trudny temat. Bo wiemy, że jeśli chodzi o interes gospodarczy czy sprawy ogólnokrajowe, to o tej fuzji mówi się już kilkanaście lat – podkreślał w Rozmowie kontrolowanej Karol Rabenda.

Czy jego zdaniem Lotos i Pomorze nie stracą na połączeniu? – Na razie jesteśmy na poziomie listu intencyjnego i myślę, że te stanowiska będą się ucierały. Bo tutaj nie chodzi nawet o łączenie marek. Tu marki są wtórne, bo to jest jednak rynek monopolistyczny. Tu bardziej chodzi o konkurencję z innymi stacjami, konkretnie o ich lokalizację – mówił Karol Rabenda.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj