Pogoda tego lata nie sprzyja rolnikom. Ekspert uspokaja: „Ten rok nie będzie tragiczny”

Sierpień jest miesiącem żniw. Deszczowa pogoda może wpłynąć na zbiory oraz ich jakość. Jacek Naliwajek w audycji Ludzie i Pieniądze rozmawiał na ten temat z Piotrem Górskim, Prezesem Spółki Gdańskie Młyny oraz Markiem Krzykowskim, Dyrektorem do spraw rozwoju firmy Rockfin.

Ulewne deszcze oraz grad spowodowały, że rzepak został wymłócony, a ziarna są wilgotne. To sprawia, że zbiory, a co za tym idzie zarobki rolników, mogą być gorsze niż w poprzednich latach.

– Przebieg pogody w lipcu nie był najbardziej korzystny z punktu widzenia tych upraw, które się w tym czasie zbiera, czyli rzepaku, pszenicy i żyta. Rzepak ucierpiał dość mocno. Zbiory są na ukończeniu, natomiast jakościowo jest on dużo gorszy niż w zeszłym roku. Ziarna niezebranego rzepaku w strąku zaczęły kiełkować – przyznał Piotr Górski. – Pszenica wyglądała ładnie i miała stosunkowo dobre parametry, a ilość uzyskiwana z hektara była na wysokich poziomach – dodał gość Radia Gdańsk.

Marek Krzykowski jest dobrej myśli. – Jeżdżąc po Polsce widziałem ładne pola i uprawy. Jak porównuję to z latami, kiedy była susza i nie było właściwie nic, to w tym roku właśnie może być problem samego zbioru. Jest piękna kukurydza. Rzepak też jest dorodny, teraz tylko kwestia tego, żeby można go było zebrać i żeby ziarno było suche. Ten rok dla rolnictwa nie będzie tragiczny – uważa.

mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj