Odnalezienie ciała Grzegorza Borysa i uniewinnienie Hansa G.

(Fot. pomorska policja)

W końcu jest finał sprawy, którą przez ponad dwa tygodnie żyła cała Polska. Podejrzany o zabójstwo sześcioletniego dziecka w Gdyni został odnaleziony. Utonął w zbiorniku wodnym „Lepusz” niedaleko miejsca, w którym doszło do brutalnej zbrodni. Policja przez 18 dni prowadziła obławę za mężczyzną – przeczesywała lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, a w końcu zawęziła teren poszukiwań i nastąpił przełom. Na razie nieznany jest motyw zabójstwa – śledztwo w tej sprawie nadal trwa.

W drugiej części „Magazynu Kryminalnego” mówiliśmy o tym, że Sąd Apelacyjny w Gdańsku uniewinnił Hansa G. – niemieckiego przedsiębiorcę z Dębogórza oskarżonego o kierowanie gróźb karalnych wobec Natalii Nitek-Płażyńskiej i drugiej pracownicy swojej firmy. Według prokuratury mężczyzna był agresywny i wulgarny oraz groził kobietom pozbawieniem życia. Określał siebie mianem hitlerowca. Miał mówić między innymi, że Nitek-Płażyńską, Kaczyńskiego i członków PiS postawiłby pod ścianą i rozstrzelał.

Wyrok jest prawomocny. Ani oskarżonego, ani Natalii Nitek-Płażyńskiej i drugiej pokrzywdzonej nie było w sądzie.

Posłuchaj audycji:

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj