Bezemisyjnych pojazdów będzie coraz więcej. Ekspert wyjaśnia fenomen popularności „elektryków”

(Fot. Scania Polska)

Audycję „Nie Tylko Metropolia” w Radiu Gdańsk poświęcamy transportowi publicznemu. Transportowi, który zmienia się bardzo dynamicznie i ewoluuje w kierunku zieleni. Tym razem mówimy o transporcie bezemisyjnym. Jaka będzie jego przyszłość. Czy drzemie ona w prądzie elektrycznym, a może wodorze? Sebastian Kwiatkowski zapytał o to dr. Michała Wolańskiego z Instytutu Infrastruktury, Transportu i Mobilności Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Dr Michał Wolański wskazywał, że częścią Trójmiasta, w której można znaleźć najwięcej pojazdów elektrycznych, jest Gdynia. – W centrum jest mnóstwo pojazdów z zielonymi tablicami rejestracyjnymi. To najnowsze trolejbusy z napędem bateryjnym, które mogą poruszać się też poza obszarem pokrytym siecią trakcyjną, ale też nowiutkie mercedesy. W Gdyni jest tego naprawdę mnóstwo, w Gdańsku jeszcze nie. Liczbowo liderem jest Warszawa, w której jest 160 autobusów elektrycznych, natomiast procentowo i eksploatacyjnie, jeżeli chodzi o know-how, przoduje Jaworzno, gdzie elektryczna jest już większość autobusów. Mamy tego w Polsce coraz więcej, natomiast przede wszystkim autobusy elektryczne są bardzo promowane: głównie przez przepisy, bo są wymogi, że większe samorządy muszą mieć w określonych latach określony odsetek takich autobusów, ale też przez narzędzia finansowania, czyli dofinansowanie na autobusy elektryczne, które bardzo łatwo jest dostać, podczas gdy takiej pomocy na autobusy spalinowe praktycznie już nie ma. Moim zdaniem to zmieni nasze miasta – podkreślał.

Ekspert zauważył, że właśnie system dofinansowań stał się przyczyną pojawienia się dużej liczby elektrycznych autobusów w „mieście z morza i marzeń”. – Gdynia jest miastem, które wcześniej było liderem zakupów nowych autobusów. W pewnym momencie ta flota się zestarzała, więc poszukiwano źródeł finansowania. Teraz została zakupiona duża partia autobusów elektrycznych, bo praktycznie tylko na to było dofinansowanie. Alternatywą było wsparcie zakupu autobusów gazowych, ale po ostatnich podwyżkach cen taki autobus jest czymś, co nagle, ku zaskoczeniu wielu osób, straciło sens – mówił.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj