Wielkie Rzeczy – dzięki współpracy. „Tworzymy triadę rodzic-terapeuta-dziecko”

(Fot. Radio Gdańsk)

Skuteczna terapia niepełnosprawnego dziecka wymaga współpracy z rodzicem. Gośćmi Joanny Matuszewskiej w audycji „Więcej Serca i Mniej Barier” były założycielki fundacji Wielkie Rzeczy – psycholog Joanna Węglarz oraz Aneta Narloch, mama dziecka z niepełnosprawnością.

Fundacja „Wielkie Rzeczy” realizuje m.in. wspierający rodziców dzieci z niepełnosprawnością projekt „Rodzice Rodzicom”. – Fundacja pojawiła się w naszych głowach, jeszcze zanim powstała oficjalnie. Kiedy się poznałyśmy, połączyło nas wspólne doświadczenie. Ja, jako specjalistka, miałam poczucie, że między rodzicami a specjalistami jest dystans, a Aneta jako mama dziecka z niepełnosprawnością, która tak naprawdę dopiero odkrywała drogę takiej mamy, niestety też miała takie doświadczenia. Miałyśmy różne, bardzo ambitne pomysły, może kiedyś uda nam się w pełni je zrealizować. Natomiast naszym marzeniem było stworzenie przestrzeni, żeby specjaliści i rodzice mogli się nawzajem słuchać, uczyć się od siebie nawzajem. Chcemy tworzyć triadę rodzic-terapeuta-dziecko, ponieważ rodzic często jest wyłączony z tej triady: terapeuta pracuje z dzieckiem, a rodzic ewentualnie dostaje zalecenia, co ma robić w domu – przyznawała Joanna Węglarz.

– Często rodzice na początku, kiedy szukają wsparcia, jeżeli zauważają jakąś trudność w rozwoju dziecka, jakieś szczególne wyzwanie czy wręcz niepełnosprawność, są stawiani w roli „teraz są specjaliści, my naprawimy dziecko, proszę ewentualnie wykonywać to, co piszemy w planie terapeutycznym”, a do końca tak nie jest. My cały czas mamy dziecko. Nie mamy niepełnosprawności z dzieckiem, tylko to jest cały czas nasze dziecko, nasza relacja, nasza rodzina. Jeżeli specjalista ma gotowość, żeby być z nami w tych relacjach, to jest po prostu skarb, dlatego, że umacnia nas na nowej drodze, która jest inna, pewnie trudniejsza wychowawczo, pomaga podejmować decyzje czy po prostu ukierunkowuje, pokazuje, co możemy teraz zrobić czy nawet jak wesprzeć siebie jako rodzica w tej nowej sytuacji – dodawała Aneta Narloch.

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj