Opinie



Opinie

Totalitarne miasto kontra jego mieszkańcy [OPINIA]

To, co wyprawiają miejscy urzędnicy w Gdańsku, już dawno przestało być zabawne, choć jeszcze kilkanaście miesięcy temu wielu mieszkańców naszego pięknego miasta uważało to za swego rodzaju folklor lokalny. Od jakiegoś czasu zaczyna być to bardzo groźne. A to groźby pod adresem tych, którzy interesują się pożarami kamienicy, a to wobec tych, którzy badają niewyjaśnione transakcje finansowe. Czy urzędnicy zaczynają już polowanie na czarownice?

„Wszystko” imienia zmarłego prezydenta. Czy Gdańsk zmieni nazwę na Adamowiczów? [OPINIA]

Liceum, studium, nagroda, ulica, mural, a nawet organizacja, zyskują imię Pawła Adamowicza. Brakuje już tylko pomnika. Władze miasta Gdańska przywołują pamięć o nieżyjącym prezydencie, ale z każdym kolejnym pomysłem sprawiają, że decyzje są oceniane jako groteskowe, a czasem budzą politowanie. Za chwilę władzom miasta pozostanie zmiana nazwy Gdańsk na Adamowiczów.

Wiatr od Szadółek. Nadal będziemy o to pytać [OPINIA]

Mieszkańcy Trójmiasta, przez lata podróżujący na południe trasą A1 pamiętają Świecie. Wjeżdżając do tej miejscowości trzeba było zamykać okna w samochodzie, bo odór, uwalniający się ze zlokalizowanych w tym mieście zakładów celulozowych był nie do zniesienia. Dziś w Świeciu jest normalnie, ale w Gdańsku zupełnie inaczej.

Hucpa czy pamięć i solidarność? [OPINIA]

Czy dla wszystkich 31 sierpnia to święto „Solidarności”? Jak widać – nie. Że Lech Wałęsa przypisuje sobie jednoosobowe zwycięstwo nad systemem totalitarnym, który rządził Polską, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Haniebne jest jednak to, że ten wyjątkowy dzień został potraktowany przez niego jako pretekst do prezentowania pogardy i politycznych ataków wobec PiS i „Solidarności”. Wtórowali mu w tym marszałek Senatu Tomasz Grodzki

Zrzuty ekranu
Opinie

Ryzykowne granie w czasach zarazy. Tu warto przestrzegać przepisów [OPINIA]

W tym dniu pomorski sanepid odnotował tysięczne zakażenie. Tego dnia urzędnicy przyznają, że tracą kontrolę nad źródłami zakażeń. Dzień później mamy smutny rekord – ponad ośmiuset odnotowanych w ciągu jednej doby zachorowań w Polsce. I wtedy właśnie w gdańskim Brzeźnie odbywa się koncert z udziałem około tysiąca osób. Koncert z pogwałceniem wszelkich norm funkcjonowania w czasie pandemii i zupełnie nielegalny.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj