Z(VAR)iowane decyzje Szymona Marciniaka. Ponownie „posędziuje” Arce, kibice oburzeni

Dobrej prasy nie ma ostatnio Szymon Marciniak. Najbardziej znany polski sędzia piłkarski znalazł się pod ostrzałem kibiców Arki Gdynia. 37-letni Marciniak będzie arbitrem głównym najbliższego wyjazdowego spotkania Arki przeciwko Koronie Kielce. Decyzja o obsadzie sędziego głównego nie spodobała się kibicom żółto-niebieskich. W artykule na stronie internetowej kibiców klubu tak skomentowano wybór:

NIE LUBIĄ MARCINIAKA

„Kibice Arki zapamiętali Marciniaka wyłącznie z negatywnych powodów. W grudniu 2016 sędzia podarował trzy punkty Jagiellonii Białystok w meczu w Gdyni, gdy podyktował absurdalny rzut wolny pośredni po wybiciu piłki przez Tadeusza Sochę i złapaniu jej przez Pavelsa Steinborsa. Ostatnio Marciniak pracował jako sędzia VAR w meczu Arka – Górnik. Żółto-niebiescy nie otrzymali w tym meczu dwóch rzutów karnych, po faulu na Mateuszu Młyńskim i zagraniu ręką w polu karnym”.

RÓŻNE GŁOSY

Umiejętności Marciniaka niejednoznacznie oceniono także po niedawnym spotkaniu o Superpuchar Europy pomiędzy Realem a Atletico. Polak był arbitrem głównym meczu. Były kolega po fachu, Hiszpan Itturalde Gonzalez w swojej rubryce magazynu „AS” ocenił decyzje Polaka podczas derbów Madrytu jako dobre, lecz dopatrzył się kilku błędów.

„Z(VAR)IOWANE DECYZJE”

Wcześniej w czerwcu Polak miał być jednym z wiodących arbitrów podczas Mistrzostw Świata w Rosji. Po spotkaniach grupowych Marciniakowi zarzucano jednak m.in. zignorowanie systemu VAR podczas meczu Niemcy – Szwecja. Ostatecznie Polak przed fazą pucharową został odesłany do domu.

Arka meczem z Koroną Kielce powalczy o drugie zwycięstwo z rzędu. Gdynianie zajmują 10 miejsce w tabeli ligowej z dorobkiem 6 punktów. Początek meczu Korona – Arka w piątek 24 sierpnia o 20:30.

pkat
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj