Czy Maria Teresa Kiszczak obawiała się o własne życie? „Rękopisy nie płoną, ale są archiwa niebezpieczne”
– Kiszczak na łożu śmierci powiedział, żeby jego żona jak najszybciej pozbyła się dokumentów, ze względu na własne bezpieczeństwo – mówi w Komentarzach Artur Górski. Dziennikarz przytoczył historię śmierci Jaroszewicza, Fronkowicza i Stecia, którzy zginęli w tragicznych okolicznościach.