konie



stadnina002-001
Magazyn Ekologiczny

Można nazwać to miejsce rajem, ale wiadomo – raj jest dla wybrańców, którzy potrafią docenić jego uroki

W długi majowy weekend odwiedzamy Stadninę w Białogórze. Jak wygląda życia w harmonii z naturą, w bliskości z przyroda i zwierzętami opowiada jej założyciel Bogdan Pietraszek. Rozmawiamy o koniach i o tym, że co prawda wiele osób ma ochotę na pobyt z dala od cywilizacji, ale też często idealizuje obraz wiejskiego życia. To ciężka praca, dla twardych ludzi, ale to też raj, a wiadomo raj jest dla wybrańców – mówi Bogdan

Klacz ze źrebakiem w brzuchu może trafić do rzeźni. „Kucykowo” awaryjnie zbiera pieniądze na wykup. Czasu jest mało

Przez wiele lat ciężko pracowały, wożąc turystów na trasie do Morskiego Oka koło Zakopanego. Emeryturą ma być… rzeźnia. Fundacja Kucykowo ze Skrzeszewa Żukowskiego walczy o życie dwóch koni. Liczy się każdy grosz. Jedna z klaczy, o które walczy pomorska fundacja, najprawdopodobniej jest w ciąży. Gdy nie uda się zebrać odpowiedniej kwoty, mama wraz z źrebakiem także trafią do rzeźni.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj