Maksym Chłań



Sport

Koniec przypuszczań i domysłów. Maksym Chłań nadal w ekstraklasie, idzie do Zabrza

To koniec sagi transferowej z udziałem Maksyma Chłania. Skrzydłowy, grający ostatnio w Lechii, długo poszukiwał nowego klubu. Zainteresowanie wyrażały m.in tureckie zespoły, a także I-ligowa Wieczysta Kraków, ale ostatecznie zawodnik pozostanie w najwyższej lidze i zagra w Górniku Zabrze. Umowa Ukraińca obowiązywać będzie do końca czerwca 2027 roku.

Sport

Maksym Chłań: Podziękowania dla trenera i sztabu. Zrobili dobrą robotę na zgrupowaniu

Lechia Gdańsk pokonała Jagiellonię Białystok 1:0 odnosząc pierwsze zwycięstwo po czterech meczach bez zdobyczy punktowej. – Co było kluczem do wygranej? Byliśmy drużyną, a nie zbiorem indywidualności, nie tylko na boisku, ale też ci na ławce. Brawa należą się też kibicom, którzy byli dwunastym zawodnikiem – podsumował przed naszym mikrofonem skrzydłowy Maksym Chłań.

Sport

Maksym Chłań: Dwa punkty przegrane, to nawet nie 50 procent mojej formy [POSŁUCHAJ]

To na pewno jest najbardziej intensywne lato w życiu Maksyma Chłania. Piłkarz dopiero co wywalczył z Lechią awans do Ekstraklasy, potem wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, a tuż po nich wrócił do Lechii grać o punkty w Ekstraklasie. Wyeksploatowany organizm nie doszedł jeszcze do pełni formy, co przyznaje sam zawodnik. – To nawet nie 50 proc., bardziej 30 proc. moich możliwości. Chcę jak najszybciej wrócić na 100 proc. –

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj