Niespodziewanie w Paryżu zmarł Andrzej Terlecki. Sędzia żużlowy miał 52 lata

Nie żyje Andrzej Terlecki. 52-letni sędzia żużlowy i menadżer zmarł na zawał serca w Paryżu dziś po południu.
Pochodzący z Gdyni sędzia od kilkudziesięciu lat był związany ze sportami motorowymi. Organizował zawody żużlowe. Przed dwoma laty objął stanowisko menadżera GKŻ Wybrzeża Gdańsk. Od roku pracował we Francji. Zasłabł w piątek i nie odzyskał już przytomności.

Włodzimierz Machnikowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj