Zrobił matce awanturę i wpadł. Po przyjeździe policji okazało się, że trzymał w domu narkotyki

Znęcał się nad matką i przechowywał w domu narkotyki. Dozór policyjny, zakaz zbliżania i kontaktu oraz nakaz opuszczenia mieszkania, to zobowiązania do jakich musi stosować się 21-latek. Do policji zadzwoniła matka chłopaka.

57-latka poprosiła o pomoc policjantów, ponieważ jej syn wszczął awanturę. Okazało się, że to nie była pierwsza taka sytuacja. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że syn wyzywał ją, uniemożliwiał wejście do mieszkania, bił, a także groził jej.

POLICJANCI ZNALEŹLI AMFETAMINĘ

Policjanci znaleźli także na szafce w pudełku po tytoniu schowaną amfetaminę w ilości powyżej 27 gram. Narkotyki zostały zabezpieczone i będą zbadane przez biegłego specjalistę. 21-latek noc z poniedziałku na wtorek spędził w policyjnym areszcie. Policjanci przedstawili sprawcy zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad matką oraz posiadania narkotyków.

GROZI MU DO 5 LAT WIĘZIENIA

We wtorek prokurator zdecydował, że 21-latek został objęty policyjnym dozorem, podczas którego dwa razy w tygodniu ma stawiać się w Komisariacie Policji w Rumi. Ponadto mężczyzna miał opuścić miejsce zamieszkania na okres 3 miesięcy. Dostał także dodatkowo zakaz zbliżania się i kontaktowania z matką, także za pośrednictwem środków zdalnego komunikowania. Za przestępstwo znęcania się grozi mu do 5 lat więzienia. Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

 

mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj