Na plażach będzie można rozpalać ogniska? Minister popiera ten pomysł

O przywrócenie możliwości rozpalania ognisk na plażach walczą urzędy morskie. Pomysł poparł Marek Gróbarczyk podczas spotkania z rybakami w Ustce.

W sierpniu uchwalono ustawę, według której rozpalanie ognisk na plaży jest nielegalne i podlega karze grzywny od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.

MINISTER POPIERA OGNISKA

Do 2015 roku można było rozpalać ogniska. Trzeba było jednak najpierw zgłosić się po zgodę do dyrektora urzędu morskiego. Zbliżający się sezon oznacza zwiększoną chęć na różnego atrakcje na plaży. Turyści i mieszkańcy nadmorskich miast chętnie rozpalają ogniska. Dlatego trzy urzędy morskie – szczeciński, słupski i gdyński – zwróciły się do ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

– Jestem starym harcerzem, więc będę propagował możliwość rozpalania ognisk. Oczywiście musi się to odbywać w sposób bezpieczny. W innych krajach całkowicie zakazują rozpalania ognisk na plażach. Tak jest na przykład w Belgii. To wynika z różnych uwarunkowań, ale ja nie mam nic przeciwko ogniskom – odpowiadał Marek Gróbarczyk na spotkaniu z rybakami w Ustce.

TERAZ GRZYWNA. ZMIANA NA WAKACJE?

Zakaz rozpalania ognisk na plażach podlega karze grzywny nawet do kilkuset złotych. Jest szansa, że zakaz zostanie zniesiony jeszcze przed rozpoczęciem sezonu na polskich plażach.

Zniesienie zakazu popierał Marek Gróbarczyk na spotkaniu z rybakami w Ustce. Podczas zebrania mówił również o podaniu się do dymisji dyrektora gdyńskiego urzędu morskiego oraz zapowiadał remont portu w Ustce.

Przemysław Woś/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj