Ryby na ulicach Gdańska. Można je łowić gołymi rękami. Skąd się wzięły?

Po ulewie na ulicach Gdańska pojawiły się… ryby. Łowiono je z torowiska niedaleko pętli tramwajowej na ul. Kartuskiej oraz przy starej stacji benzynowej nieopodal Galerii Bałtyckiej.
Czytelnik strony radiogdansk.pl uwiecznił ekipę sprzątającą teren starej stacji benzynowej na al. Grunwaldzkiej – róg ul. Jana Dekerta. Na szuflę, razem ze szlamem wybijającym ze studzienek, nabrany został spory karp. Ryby prawdopodobnie pochodzą ze zbiornika retencyjnego na ul. Słowackiego.

Karpie ze starej stacji benzynowej Wideo: Dariusz Boczek


ŚWIEŻE SZCZUPAKI Z TOROWISKA

Ryby pojawiły się także w innych częściach miasta. Maciej Kosycarz z agencji fotograficznej KFP uchwycił moment wyłowienia szczupaka. Po obfitych opadach deszczu torowisko tramwajowe niedaleko pętli tramwajowej na ul. Kartuskiej zamieniło się w rwący potok. Drapieżniki przyniosła woda przelewająca się ze zbiornika „Zabornia”. Tak przynajmniej twierdzą miejscowi wędkarze.

W ubiegłych latach Gdańsk użyczył 30 znajdujących się w granicach miasta zbiorników retencyjnych Polskiemu Związkowi Wędkarskiemu. Nikt jednak nie myślał, że pochodzące z nich ryby będzie można łowić gołymi rękami z torowisk tramwajowych w centrum Gdańska.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj