Wassermann: „Zweryfikujemy informacje o współpracy gdańskiej policji z przestępcami Amber Gold”

Według przewodniczącej Sejmowej Komisji Śledczej ds. Amber Gold jednym z istotniejszych świadków jest Naczelnik Wydziału w Gdańsku Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji Renata Ziemlewicz. Małgorzata Wassermann wyjaśniła, że na podstawie zeznań funkcjonariuszki chce zweryfikować informacje o możliwej współpracy gdańskiej policji z grupami przestępczymi.

DOKŁADNIE SPRAWDZIĆ

– Będziemy pytać jak weryfikowała i sprawdzała te informacje, które się pojawiały. Dokumentację znamy – jest niejawna, mamy nadzieję, że pani powie nam więcej niż wynika z tych skromnych akt – mówiła przewodnicząca sejmowej komisji śledczej przed wtorkowym posiedzeniem. Dodała też, że pierwotny termin zakończenia pracy posłów będzie przesunięty najprawdopodobniej na wrzesień lub październik przyszłego roku z powodu dużej liczby świadków.

POLICJANCI PRZED KOMISJĄ

Na wtorkowym posiedzeniu niejawnym przed komisją śledczą złożą również zeznania były Naczelnik Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku Przemysław Zych i zastępca komendanta CBŚP Adam Cieślak.

Spółka Amber Gold miała inwestować pieniądze klientów w złoto i inne kruszce, oferując oprocentowanie wyższe od lokat bankowych. W 2011 roku przejęła trzy linie lotnicze i na ich podstawie stworzyła przewoźnika OLT Express. Firma założona przez Marcina P. okazała się jednak piramidą finansową. W sierpniu 2012 roku ogłosiła upadłość. Oszukała niemal 19 tysięcy klientów na kwotę ponad 850 milionów złotych.

 

IAR/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj