20 tysięcy wiernych na pielgrzymce do Sianowa. „To tradycja dla narzeczonych, żeby wymodlić sobie błogosławieństwo” [ZDJĘCIA]

Ponad 25 pielgrzymek z całych Kaszub przybyło do Sanktuarium Matki Boskiej Królowej Kaszub w Sianowie. Najdłuższą drogę przebyli wierni z Miastka. Zgromadzeni wzięli udział w uroczystej sumie pontyfikalnej, pod przewodnictwem księdza biskupa Ryszarda Kasyny.

W pielgrzymce wzięło udział ponad 20 tysięcy osób. Matka Boska Sianowska, Królowa Kaszub jest też Matką Pięknej Miłości. A z tym wiąże się pewien zwyczaj.

– To taka tradycja dla narzeczonych, dla młodych małżeństw, żeby wymodlić sobie to błogosławieństwo na resztę życia, ale ten odpust jest ważny dla każdego – opowiada jedna z organizatorek. 

„TU POZNAŁEM MOJĄ PRZYSZŁĄ ŻONĘ”

– Udałem się z Kaszubami z Banina na pielgrzymkę, gdzie właśnie poznałem moją przyszłą żonę Natalię, oświadczyłem się jej też na pielgrzymce – komentuje wielokrotny uczestnik pielgrzymek.

– Ja już idę trzeci raz i mam nadzieję, że będę miał idealną partnerkę w przyszłości. Taka jest tradycja, jak ktoś pójdzie w pielgrzymce do Sianowa trzy razy, to będzie miał idealną żonę – dodał inny pielgrzym. 

– Według legendy Matka Boska została znaleziona w kwiecie paproci przez parę narzeczonych – komentował Eugeniusz Pryczkowski. Pod jego redakcją powstała nowa publikacja naukowa „Sanktuarium sianowskie, a tożsamość kaszubska”.

Robert Groth/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj