Pomnik Obrońców Poczty Polskiej odświeży… soda oczyszczona. „Metoda musi być ekologiczna”

Soda oczyszczona odświeży Pomnik Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zaznaczył w przetargu, że metoda oczyszczania musi być ekologiczna. Cała akcja już trwa i zakończy się tuż przed 80. rocznicą wybuchu II wojny światowej.

Zanim przystąpiono do prac, wykonana został próba czyszczenia metalu i kostki granitowej. Koszt zadania wyniesie 84 700 zł.

W ŚRODKU BYŁO DRZEWO

Czyszczenie, choć nie jest skomplikowane, przyniosło niespodzianki. – Pomnik ma 9 metrów wysokości i wiele zagięć. Okazało się, że w jego wnętrzu jest specjalna konstrukcja z rur, na której kładzione były poszczególne płaszczyzny pomnika. Ciekawostką jest też to, że w środku pomnika rosło drzewo, ale już zostało usunięte – mówi Małgorzata Kolesińska z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

NIECZYSZCZONY OD 40 LAT

Pomnik Obrońców Poczty Polskiej został odsłonięty 1 września 1979 roku w 40. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Od tego czasu nie był kompleksowo czyszczony. Monument przedstawia boginię zwycięstwa Nike i półleżącą postać rannego obrońcy Poczty Polskiej w Gdańsku, który przekazuje jej karabin. Powstał według projektu Krystyny Hajdo-Kućmy i Wincentego Kućmy.

Aleksandra Nietopiel/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj