Zamiast 12-godzinnych dyżurów, chcą pracować przez całą dobę. Nietypowy konflikt ratowników SAR ze związkiem zawodowym

Propozycja zmiany systemu dyżurów doprowadziła do konfliktu między ratownikami SAR a jednym ze związków zawodowych. Konflikt jest nietypowy, bo wszyscy ratownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa chcą wprowadzenia dyżurów całodobowych, zamiast dotychczasowych 12-godzinnych.

W sumie jest to 55 pracowników z ok. 300 zatrudnionych w MSPiR.

JEDEN ZWIĄZEK SIĘ NIE ZGADZA

Wydłużenie dyżurów umożliwia nowa ustawa, a pomysł popiera również dyrekcja MSPiR, wszelkie instytucje i dwa z trzech działających w zakładzie związków zawodowych. Weto postawił jedynie Ogólnopolski Związek Zawodowy Oficerów i Marynarzy.

– Sprawa jest kuriozalna – ten związek jest między innymi naszym reprezentantem – mówi Bartłomiej Januchta, inspektor operacyjny SAR. – Dla nas to niezrozumiałe, bo kwestia dyżurów w żaden sposób nie jest konfliktowa – nie wchodzimy w drogę żadnej innej grupie pracowniczej. Nikomu też nic nie zabieramy, bo zmiana odbyłaby się bezkosztowo – zaznacza Jantucha,

– Ze strony przedstawicieli OZZOiM nie ma żadnej argumentacji dla takiego postawienia sprawy. Oczywiście, swoje wypowiedzi ubierają w kwieciste, złożone zdania, ale sprowadza się to po prostu do stwierdzenia: „nie podpiszemy, bo nie” – dodaje inspektor operacyjny SAR Krzysztof Walasek.

EFEKTYWNIEJSZA PRACA

Według ratowników MSPiR, wprowadzenie całodobowych dyżurów ma zdecydowanie poprawić efektywność ich pracy. Przede wszystkim umożliwi prowadzenie ćwiczeń dla maksymalnej liczby ratowników, co dotychczas uniemożliwiały przepisy. Oprócz tego usprawni funkcjonowanie SAR oraz uprości planowanie dyżurów i modyfikację w grafiku.

– Nie ukrywamy, że wydłużenie dyżurów pozwoli nam też zaoszczędzić czas i pieniądze przeznaczone na dojazdy do pracy – dodaje Bartłomiej Jantucha.

SPÓR Z PRACODAWCĄ

W rozmowie z Radiem Gdańsk przewodniczący przedstawicielstwa międzyzakładowego OZZOiM Kazimierz Wójcik podkreślił, że związek od lutego br. jest w sporze zbiorowym z pracodawcą i reprezentuje interesy wszystkich zatrudnionych tam osób, a nie tylko ratowników.

Od spełnienia postulatów OZZOiM – między innymi wyłączenia nocnych godzin pracy z podstawy wynagrodzenia – uzależnia podpisanie zgody na wydłużenie dyżurów dla ratowników SAR.

 

– Dyrekcja Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa była gotowa spełnić ten postulat związkowców już w październiku – kwituje Rafał Goeck, rzecznik MSPiR.

 

POSŁUCHAJ MATERIAŁU:

 

Marcin Lange/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj