Kofeina pomaga przeciwdziałać nadwadze i zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2. Nowe wyniki badań

(fot. Pixabay)

Bezkaloryczne napoje z kofeiną mogą pomagać przeciwdziałać otyłości i cukrzycy typu 2 – sugerują autorzy badania na temat wpływu poziomu kofeiny w osoczu krwi na otyłość, cukrzycę i choroby sercowo-naczyniowe. Naukowcy podkreślają jednak, że nie zalecają picia większej ilości kawy.

Wcześniej opublikowane przez ten sam zespół badania wykazały, że picie trzech do pięciu filiżanek kawy dziennie, wiąże się z niższym ryzykiem cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia.

– Jednak większość dotychczas opublikowanych wniosków dotyczyła badań obserwacyjnych, które nie mogą wiarygodnie określić zależności przyczynowo-skutkowych, ze względu na inne potencjalnie istotne czynniki – napisali autorzy w “BMJ Medicine Journal”.

Dlatego w najnowszym badaniu, aby dowiedzieć się, jaki wpływ ma wyższy poziom kofeiny we krwi na tkankę tłuszczową, długoterminowe ryzyko cukrzycy typu 2 i chorób sercowo-naczyniowych, zespół pod kierunkiem Susanny C. Larsson zastosował randomizację mendlowską. Jest to metoda statystyczna wykorzystująca warianty genetyczne jako zastępcze wskaźniki dla określonego czynnika ryzyka – w tym przypadku poziomu kofeiny we krwi. W ten sposób, porównując osoby, które ze względów genetycznych mają podwyższony poziom kofeiny we krwi z grupą kontrolną, można sprawdzić, czy jest on przyczyną konkretnych chorób – podaje serwis Euronews.

NIŻSZA MASA CIAŁA I ILOŚĆ TKANKI TŁUSZCZOWEJ

Naukowcy przyjrzeli się roli dwóch powszechnie występującym wariantom genów CYP1A2 i AHR u prawie 10 000 osób pochodzenia głównie europejskiego, które brały udział w sześciu długoterminowych badaniach. Geny te są związane z tempem metabolizmu kofeiny w organizmie. Wyniki wykazały, że wyższe (ze względów genetycznych) poziomy kofeiny we krwi były związane z niższą masą ciała (BMI) i ilością tkanki tłuszczowej.

– Badanie wykazało związek i potencjalne korzyści zdrowotne dla osób z genami powodującymi szybszy metabolizm kawy. Nie bada ani nie zaleca picia większej ilości kawy, bo nie to było celem – mówi dr Katarina Kos, ekspertka w dziedzinie cukrzycy i otyłości z Uniwersytetu w Exeter, w komentarzu do badania. I podkreśla, że dodanie do kawy lub innego napoju z kofeiną cukru, tłuszczu lub białka może całkowicie zniwelować ten efekt.

WYNIK „ISTOTNY STATYSTYCZNIE” A „ISTOTNY KLINICZNIE”

Przed nadinterpretacją wyników przestrzega też dr Stephen Lawrence, klinicysta z Uniwersytetu Medycznego w Warwick.

– Wyniki dowolnego badania mogą być “istotne statystycznie”, co często jest błędnie interpretowane jako wynik „istotny klinicznie”. Innymi słowy, statystyka to liczby, a dopiero badania kliniczne pokazują nam, jak statystyka przekłada się na codzienną praktykę – tłumaczy dr Lawrence.

– Z badań wiemy, że kofeina spożywana w postaci około czterech filiżanek kawy może zwiększyć tempo przemiany materii o 3 do 11 proc.. Im wyższy metabolizm, tym łatwiej spalamy tkankę tłuszczową. To dobra wiadomość, jeśli próbujesz schudnąć, a ta publikacja wspiera istniejące badania sugerujące związek między spożyciem kofeiny a zwiększonym spalaniem tłuszczu – tłumaczy dr Stephen Lawrence.

Jak dodaje, „jeśli wypijesz kilka filiżanek kawy, twój organizm będzie spalać tłuszcz szybciej niż komuś, kto kawy nie pije. Przy okazji zmniejszając otyłość, zmniejszasz ryzyko cukrzycy”.

PAP/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj