Pomorscy inspektorzy transportu drogowego mają nowy system łączności. Jako jedyni w kraju

Pomorska Inspekcja Transportu Drogowego jako pierwsza w kraju zaczyna używać łączności krytycznej. Na jej wyposażenie trafiły nowoczesne radiotelefony.

Jak mówi inspektor Łukasz Baranowski, urządzenia są nie tyko szybkie, ale i bezpieczne. Zaletą systemu jest możliwość natychmiastowego połączenia z innym inspektorem na drodze. Telefony komórkowe takiej możliwości nie dawały, bo jak podkreślają sami inspektorzy, czasami dziesięć sekund opóźnienia decyduje o skuteczności zatrzymania do kontroli.

– Poza tym sprzęt jest odporny na wstrząsy, warunki atmosferyczne, jest bardzo trwały. Działa niezależnie od systemu telefonii komórkowej. Połączenia są szyfrowane – mówią inspektorzy.

„KROK W PRZYSZŁOŚĆ”

Środki na zakup sprzętu pochodzą z rezerwy wojewody pomorskiego. Jak mówi Dariusz Drelich, to krok w przyszłość. Systemy nie są używane w cywilnych służbach.

– Chcemy to wprowadzić również do ratownictwa medycznego. Mieliśmy przykład, jakie były problemy z łącznością związane z nawałnicą w 2017 roku – wyjaśnia. Dziś podobnych urządzeń używają policjanci i i strażacy.

 

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

 

W ubiegłym roku Inspekcja Transportu Drogowego z Pomorza skontrolowała osiem tysięcy ciężarówek. Najwięcej, bo prawie trzy tysiące było naruszeń czasu pracy. Prawie 1500 dotyczyło tachografów. Co ósma kontrola zakończyła się decyzją administracyjną, natomiast co czwarta mandatem. Kary nałożone na przewoźników i kierowców to 4,5 miliona złotych.

 

Sebastian Kwiatkowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj