Przejazdy kolejowe z dodatkowym monitoringiem. Urządzenia zdyscyplinują kierowców

(fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Będzie dodatkowy monitoring przejazdów przez tory. Urząd Transportu Kolejowego zapowiada instalację w kraju 500 urządzeń rejestrujących wykroczenia i wystawiających mandaty.

Jak mówi rzecznik urzędu Tomasz Frankowski, systemy wykrywające zatrzymanie na znaku stop i stosowanie do sygnalizacji świetlnej są już po testach. – Są szczególnie ważne w przypadku przejazdów kategorii D wyposażonych w krzyż świętego Andrzeja i znak STOP. W ubiegłym roku było 189 wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych. Liczba wypadków, w porównaniu z 2022 wzrosła o 4 proc. Jednak, jeśli chodzi o przejazdy kategorii D, liczba wypadków wzrosła o 20 proc. Oznacza to, że na przejazdach, które są najliczniejsze na sieci kolejowej, jest najbardziej niebezpiecznie – wyjaśnia.

BŁĘDY POPEŁNIANE PRZEZ KIEROWCÓW

W ubiegłym roku na 600 pomorskich przejazdach kolejowych doszło do sześciu wypadków, w których cztery osoby zginęły, a trzy zostały ranne. – Ze statystyk wynika, że za większość niebezpiecznych zdarzeń na przejazdach odpowiadają kierowcy – dodaje Przemysław Zieliński z Polskich Linii Kolejowych. Jak wylicza, podstawowe błędy to: ignorowanie znaku stop, przejeżdżanie pod zamykającymi się rogatkami, omijanie półrogatek, blokowanie przejazdu przez wjeżdżanie na tory bez możliwości zjazdu, niewłaściwe zachowanie, gdy auto zostanie unieruchomione na torach.

– Aby urządzenia mogły działać, potrzebne są zmiany w prawie – dodają kolejarze.

Na Pomorzu w systemy monitoringu z rejestracją zdarzeń wyposażonych jest 114 przejazdów. W ubiegłym roku do policji trafiło 46 zapisów z kamer z przypadkami łamania przepisów ruchu drogowego.

Sebastian Kwiatkowski/kł

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj