Rewolucyjne zmiany w przepisach dotyczących pijanych kierowców. Kary będą dotkliwe [POSŁUCHAJ]

Na zdjęciu: zatrzymanie pijanego kierowcy (mat. pras./KPP kartuzy)

Pijani kierowcy od 14 marca stracą samochód. W życie wchodzi znowelizowany Kodeks karny. Prowadzącemu auto, który ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, pojazd będzie zajęty, a później, już na drodze postępowania, przez sąd zostanie orzeczony przepadek – mówi nadkomisarz Joanna Skrent z pomorskiej drogówki.

Z przepadkiem muszą liczyć się także kierowcy, którzy spowodują wypadek, mając powyżej 0,5 promila. Powyżej 1,0 promila i w sytuacji wypadku przepadek będzie bezwzględny; dotyczy to także sytuacji, kiedy kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia, ale spożywał alkohol po nim, a także jeśli spowodował katastrofę albo jej niebezpieczeństwo.

Uprawnienia łatwiej stracą recydywiści – wystarczy ponad 0,5 promila w organizmie w przypadku wcześniej skazanych za jazdę lub poważny wypadek po pijanemu albo prowadzenie w czasie obowiązującego zakazu.

PIJANY ZAPŁACI JAK ZA AUTO

Jeśli pijany kierowca prowadził inne auto niż swoje, kara finansowa będzie stanowić równowartość pojazdu. W przypadku samochodów firmowych sąd może zasądzić nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie od 5 do 100 tysięcy złotych.

W zeszłym roku policjanci na Pomorzu zatrzymali 3600 pijanych kierowców. Nietrzeźwi spowodowali prawie 100 z 1600 ubiegłorocznych wypadków. Zginęło w nich 10 osób, a 118 zostało rannych.

Co istotne, nowe przepisy dotyczą także kierujących pod wpływem narkotyków.

Może się jednak okazać, że przepisy będą martwe, bo nie ma do nich rozporządzeń. Pojawiają się za to doniesienia, że Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad nowelizacją prawa, by za każdym razem o przepadku auta decydował sąd.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Sebastian Kwiatkowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj