Śmiertelny wypadek niedaleko Chmielna. Zginął 14-letni chłopiec jadący na quadzie

(Fot. PSP Kartuzy)

Kartuscy śledczy wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, w którym zginął młody chłopak. Tuż po południu przy gruntowej drodze z Mirachowa do Kożyczkowa w drzewo uderzył quad – relacjonuje młodsza aspirant Karolina Jędrzejczak z kartuskiej komendy. 

– Policjanci wstępnie ustalili, że dwóch 14-latków, jadąc quadem leśną drogą, uderzyło w drzewo, w wyniku czego śmierć na miejscu poniósł kierowca quada, a pasażer nie odniósł żadnych obrażeń – przekazała Jędrzejczak.

Na miejscu wciąż pod nadzorem prokuratury pracują policjanci, którzy zabezpieczają ślady, wykonują oględziny i wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Sebastian Kwiatkowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj