Niemieckie farmy wiatrowe powstaną na Bałtyku w okolicach Ustki. Na inwestycji ma skorzystać lokalna społeczność

Baza serwisowa dla farm wiatrowych na Bałtyku powstanie w usteckim porcie. Mowa tu o inwestycji, jaką chce przeprowadzić niemiecka firma RWE. Budynki bazy mają być gotowe w 2025 roku, a sama elektrownia uruchomiona będzie rok później.

Niemiecka firma RWE w usteckim porcie postawi bazę serwisową farmy wiatrowej budowanej na Bałtyku. Teren będzie dzierżawiony od miasta na 30 lat. Podczas dzisiejszej komisji gospodarczej w Urzędzie Miasta Mattias Martens z RWE wyjaśniał, że inwestycja wzbogaci lokalny rynek pracy.

POTRZEBNE ZAKWATEROWANIE

– Usługa, której będziemy potrzebować w najszerszym zakresie i którą będziemy chcieli zdobyć z zewnątrz, to zakwaterowanie dla naszych pracowników. Będziemy potrzebować co najmniej zakwaterowania dla 25-30 osób. Mam na myśli pełne zakwaterowanie, razem z wyżywieniem. Oprócz tego będziemy potrzebowali usług cateringowych dla samej bazy, a w późniejszym terminie także dla obsługi farmy – mówi Martens.

RWE planuje podpisanie dziesięcioletnich kontraktów na usługi dla swoich pracowników – między innymi wyżywienie, zakwaterowanie czy transport. Do obsługi bazy zatrudniani mają być także mieszkańcy regionu.

ROZWÓJ FARM WIATROWYCH

Przedstawiciele RWE poinformowali, że wiedzą o planowanej rozbudowie usteckiego portu i wskazali, że jest to dobra okazja do rozwijania sektoru offshorowego, czyli morskich farm wiatrowych

– W pierwszej fazie zainstalujemy 25 turbin, każda turbina ma 14 megawatów, czyli w sumie 350 megawatów. W kolejnych etapach chcemy zainstalować jeszcze trzy farmy wiatrowe, w tej samej lokalizacji – mówi Mattias Martens.

Farmy powstaną na Ławicy Słupskiej. To zaledwie 55 kilometrów od Ustki, dlatego to tu wybudowana zostanie baza serwisowa. Przeprowadzająca inwestycję niemiecka firma RWE wskazuje, że nie tylko odległość była dla nich ważna. Ustka jest atrakcyjna ze względu na dobre połączenie kolejowe i infrastrukturę, z której będą mogli skorzystać pracownicy.

 

Kinga Siwiec/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj