Dokumenty, pocztówki i zdjęcia. Gdańskie muzeum wzbogaciło się o kilkaset eksponatów

(Fot. L. Molendowski, mat. MG_

Do Muzeum Gdańska trafiło kilkaset pamiątek, które ukazują losy polsko-niemieckiej rodziny z Wolnego Miasta Gdańska, która została rozbita przez wybuch II wojny światowej. Wśród pozyskanych eksponatów znalazły się zdjęcia, pocztówki, listy i dokumenty.

Pamiątki, które przekazali muzealnikom Felix Szuca oraz Oliver Busch, to cenny materiał badawczy dla następnych kilku pokoleń historyków.

PAMIĄTKI PO POLSKIM DZIAŁACZU

– Dramatyczna historia rodziny Szuców należy do jednej z najciekawszych okresu XX-lecia międzywojennego. Doskonale ilustruje problemy ludzi, których połączyło uczucie i wspólne życie, rozerwane przez aparat urzędniczy totalitarnych Niemiec – mówi dr Leszek Molendowski.

Przedmioty należały pierwotnie do Michała Szucy, który był polskim działaczem w Wolnym Mieście Gdańsku. Po zakończeniu I wojny światowej wziął on ślub z Niemką o imieniu Weronika. Zamieszkali w Gdańsku, gdzie urodziły się im dzieci: Stanisław, Jan, Piotr oraz Felix, który zdigitalizowane pamiątki rodzinne przekazał muzeum.

(fot. L. Molendowski, mat. MG)

W dniu wybuchu II wojny światowej Michał Szuca został aresztowany i osadzony i przeniesiony do obozu Stutthoff. Został rozstrzelany w grupie 67 działaczy gdańskich i pomorskich w Wielki Piątek 22 III 1940 roku. Jego żona musiała opuścić dom i wraz z dziećmi udała się do rodziny w Niemczech.

KOMPLETNE ARCHIWUM RODZINNE

– Pozyskane materiały są niezwykle cenne. Jest to niemalże kompletne archiwum rodzinne z okresu I połowy XX wieku, które daje wgląd w życie rodziny, kontakty towarzyskie, formy spędzania czasu wolnego, bolączki i radości dnia codziennego, w jej ówczesną sytuację finansową czy przemyślenia na temat ówczesnej sytuacji społecznej i międzynarodowej – mówi dr Molendowski.

– Materiał jest również ciekawy pod kątem jego prezentacji na wystawach czasowych. Na zdjęciach rodzinnych często przewija się motyw spacerów po Głównym Mieście i Oliwie, jak również i z Sopotu. Ciekawe są również przekazane pocztówki z różnych okazji oraz miejsc podróży członków rodzin. Opracowanie pamiątek rodziny Szuców zajmie kilka miesięcy – dodaje.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj