I Pomorski Bieg „Walki o Pamięć”. Marcin Drewa: to jedna z propozycji propagowania wiedzy historycznej

I Pomorski Bieg „Walki o Pamięć” to niezwykle ważna i nowa inicjatywa na Pomorzu, która ma podkreślać wartości patriotyczne i propagować wiedzę historyczną. Biegi mają odbyć się w Czarnem, Lasach Piaśnickich, Stutthofie i Lubichowie. O tym w magazynie katolickim „W Drodze” Andrzej Urbański rozmawiał z Marcinem Drewą, doradcą społecznym prezydenta Polski Andrzeja Dudy.

To inicjatywa, która propaguje historię o miejscach martyrologii narodu polskiego na Pomorzu. Obejmuje cztery ważne miejsca: Czarne, Lasy Piaśnickie, Stutthof i bieg Inki w Lubichowie. Każde miejsce jest bardzo szczególne i wiąże się z historią ludobójstwa narodu polskiego w trakcie drugiej wojny światowej – zaznaczył Marcin Drewa, doradca społeczny prezydenta Polski Andrzeja Dudy.

Pierwszy z etapów odbywa się w Czarnem. Dystans biegu wynosi 10 km. Wydarzenie organizowane jest wokół obozu jenieckiego Stalag 2b. Zamordowano tam tysiące ludzi, w tym Polaków, Rosjan, Francuzów i innych jeńców.

Biegi to jedna z propozycji propagowania wiedzy historycznej. Możemy mówić o tym, co się wydarzyło w trakcie drugiej wojny światowej. To trudna i często nieznana historia – podkreślił Marcin Drewa.

Ceremonię otwarcia wydarzenia otworzył kpt. Armii Krajowej Jan Bieleninik, a medale wręczyła Pani Janina Wąs, która przyszła na świat w obozie jenieckim w Czarnem. – To niesamowite, piękne połączenie ludzi, którzy tak strasznie wycierpieli w trakcie nazizmu, a później byli nękani przez Urząd Bezpieczeństwa w czasie komunizmu. Ludzie, którzy byli gotowi oddać nawet życie w imię polskiego patriotyzmu rozpoczęli ten bieg – zauważył gość programu.

I Pomorski Bieg „Walki o Pamięć” wspierany jest przez Lasy Państwowe, Wojsko Polskie, które ma swoje jednostki w Czarnem oraz Wejherowie oraz przedstawicieli straży pożarnej, harcerzy czy członków stowarzyszenia Inka.

Następny odcinek biegu będzie 19 czerwca 2021 r. w Lasach Piaśnickich w Wejherowie. Zamordowano tam około 14 tysięcy ludzi, w tym dzieci, kobiety, duchownych, przedstawicieli polskiej administracji i inteligencji.

 

(fot. piotrmuller.pl)

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj