W nadmorskich miejscowościach coraz tłoczniej. Turyści uwielbiają Pomorze

Gdańsk, Łeba, Władysławowo i cały Półwysep Helski to miejsca najczęściej wybierane przez turystów, którzy wakacje nad morzem spędzają w województwie pomorskim.

Jak wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego w lipcu i sierpniu 2015 z obiektów znajdujących się w miejscowościach położonych nad Bałtykiem skorzystało prawie 1,4 miliona chętnych.

NAJBARDZIEJ OBLEGANE MIASTA

– Ustka, Łeba, Władysławowo, Stegna i Krynica Morska… Są okresy, gdy te miejscowości są praktycznie wypełnione i trudno od ręki zarezerwować nocleg – mówi Łukasz Magrian z Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. – Na szczęście baza noclegowa jest duża i jest zróżnicowana. Warto jednak podkreślić, że jest ona wystarczająca na tę chwilę. Jednak zapotrzebowanie wzrasta, dlatego konieczne jest też powiększenie bazy noclegowej we wszystkich nadmorskich miejscowościach – tłumaczy Magrian.

Ponad 6 milionów turystów krajowych odwiedziło w ubiegłym roku województwo pomorskie. To najczęściej turyści z Mazowsza, okolic Łodzi i Wielkopolski. Nie brakuje też turystów z Małopolski i Śląska.

CORAZ WIĘCEJ KWATER

W związku z zapotrzebowaniem rośnie liczba miejsc noclegowych nad samym morzem. W zeszłym roku było ich o 28 więcej niż w 2014. Turyści najczęściej wybierają noclegi w domach wczasowych i w kwaterach prywatnych.

Sprzedawcy z Długiego Targu w Gdańsku mówią naszej reporterce, że w Gdańsku sezon turystyczny trwa przez cały rok z niewielkimi przerwami.

– Mniej ludzi mamy tylko między lutym a kwietniem i między październikiem a listopadem, a tak to turyści są cały czas. Największe tłumy mamy tu oczywiście podczas Jarmarku św. Dominika – zauważa jeden ze sprzedawców.

TURYŚCI Z POŁUDNIA I ZZA GRANICY

Pomorskie to popularne miejsce wypoczynku dla mieszkańców Mazowsza, okolic Łodzi i Wielkopolski. Nie brakuje też turystów z Małopolski i Śląska.

Ponadto z raportu opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny wynika również, że zwiększa się również liczba turystów zagranicznych, którzy odwiedzają latem nadbałtyckie kurorty. Rośnie liczba turystów z Niemiec, Norwegii i Wielkiej Brytanii.

Ewelina Potocka/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj