Uwaga, po ulewie mogą pojawić się osuwiska. „Apeluję, żeby mieszkańcy zgłaszali niepokojące sygnały”

Gigantyczna ulewa spowodowała duże zniszczenia w całym Trójmieście, najbardziej jednak ucierpiał Gdańsk. Choć służby poradziły sobie już z zalaniami i podtopieniami, to zagrożenie jeszcze nie minęło. Mogą pojawić się osuwiska. Długotrwałe opady deszczu spowodowały, że ziemia jest bardzo nasiąknięta wodą. Przez to wzrasta prawdopodobieństwo się jej osunięcia. – Apeluję do mieszkańców, aby zgłaszali niepokojące sygnały do sztabu zarządzania kryzysowego – mówił portalowi Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska UM.

GDAŃSK ZAGROŻONY

Gdańsk jest miastem położonym na morenie czołowej. Przez to wzrasta tu zagrożenie osuwiskami. Przez takie położenie miasta jeszcze bardziej grożą nam osuwiska. Na podstawie badań geologicznych została stworzona mapa, która wskazuje miejsca najbardziej zagrożone. Jeżeli zauważymy w którymś z miejsc, że ziemia na szczycie wzniesienia zaczyna pękać, powinniśmy to zgłosić do Miejskiego Sztabu Kryzysowego w Gdańsku. Zagrożenie dotyczy zarówno budynków stojących na szczycie wzniesienia, jak i tych, które zbudowano pod nim.

NIE KAŻDE PĘKNIECIE ZIEMI MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ OSUNIĘCIEM

Maciej Lorek podkreśla, że pęknięcie gruntu niekoniecznie musi zakończyć się zerwaniem ziemi, ale jeśli się pojawi, należy być czujnym. – Nie jesteśmy w stanie zrobić badań w ciągu kilku dni, sytuacja po ulewie zmienia się dynamicznie, dlatego dobrze by było, gdyby gdańszczanie obserwowali newralgiczne miejsca – tłumaczy dyrektor i dodaje, że na zlecenie miasta Gdańska raz do roku przeprowadzany jest monitoring zagrożonych miejsc.

GDZIE ZGŁASZAĆ ZAGROŻONE MIEJSCA?

Miejsca zagrożone możemy zgłaszać dzwoniąc na numer telefonu Dyżurnego Inżyniera Miasta: 58 52 44 500 (czynny całą dobę).

ap/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj