Zewnętrzna firma zamiast Straży Ochrony Portu Gdańsk. „Solidarność” ostrzega przed zagrożeniami

(fot. materiały prasowe)

„Solidarność” w gdańskim porcie alarmuje o potencjalnych zagrożeniach, spowodowanych ostatnią decyzją zarządu firmy. Zdecydowano bowiem, że Straż Ochrony Portu zostanie zastąpiona przez firmę zewnętrzną. Zdaniem związku to ryzykowne działanie, szczególnie w czasie zagrożenia wojną. Na temat postulatów związkowców z Portu Gdańsk Olga Zielińska rozmawiała w audycji „Głos pracownika” z Edwardem Fortuną, przewodniczącym Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” Portu Gdańskiego.

– Wcześniej Straż Ochrony Portu funkcjonowała w strukturach Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. W 2004 roku wydzielona została spółka, w której 100 proc. udział miał zarząd. Miał pełen wpływ na to, jak ta spółka funkcjonuje. W 2019 roku zadania ochrony infrastruktury portu przejęła spółka Orlen Ochrona. Umowa skończyła się w 2022 roku i zadania wróciły do Straży Ochrony Portu. Niestety, nie była ona w stanie samodzielnie tego sprawować. Podpisano umowę ze spółką Ekotrade na współdziałanie w ramach ochrony, ale nie jest to taki poziom usług, jak wcześniej – zaznaczył Fortuna.

„Solidarność” w Porcie Gdańsk zamierza wystosować pismo do premiera Morawieckiego z apelem o pilne zajęcie stanowiska wobec związkowych obaw dotyczących bezpieczeństwa i przemian własnościowych w porcie.

– Nie znamy podmiotów zewnętrznych. Są w nich zatrudniani przypadkowi ludzie na umowy zlecenie. Nie wiadomo, kto przychodzi. Często nie mają kwalifikacji. Sprawy bezpieczeństwa leżą na sercu nam wszystkim. To nasze miejsce pracy, staramy się je chronić, by ludzie czuli się bezpiecznie. Jeśli nie będzie zapewnionego bezpieczeństwa, nie trafią do nas przeładunki – przyznał przewodniczący.

Obawy związkowców budzą także plany prywatyzacji spółki Port Gdański Eksploatacja. Potencjalny oferent nie ma doświadczenia w obsłudze portów i ładunków, a obawy budzi też kondycja finansowa inwestora.

– Ostatnia spółka, która jest w stu procentach własnością Skarbu Państwa, to Port Gdański Eksploatacja. Jest ona na etapie prywatyzacji. Wyłoniono podmiot, którego kapitał założycielski to 225 tys złotych. Spółka Port Gdański Eksploatacja ma kapitał 14,5 miliona złotych. Jego wartość znacznie wzrosła, a przedmiot umowy ani jego wycena się nie zmieniły. To też budzi obawy. Liczymy na to, że będzie wpływ polityczny i nie tylko nam będzie zależeć na bezpieczeństwie portu – mówił Fortuna.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj