Policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku podczas śmigusa-dyngusa. W tradycji polskiej w drugi dzień świąt oblewamy się wodą. Często jednak tradycja zamienia się w zwykły chuliganizm.
Poniedziałek Wielkanocny rozpieszczał w Trójmieście piękną pogodą. Nie zabrakło słońca i ciepła. To wszystko sprawiło, że sporo osób wybrało się na spacer. Chwile relaksu na świeżym powietrzu udokumentował na zdjęciach fotograf Radia Gdańsk. Tym razem kadrów poszukał w Gdyni-Orłowie. Poprzedni Następny Ruch na świeżym powietrzu to nie tylko przyjemność i okazja do spędzenia czasu z bliskimi. Ruszając się dbamy nasze zdrowie, a przy okazji możemy spalić nadmiarowe
Piotr Biankowski należy do światowej czołówki pływaków długodystansowych. W 2021 roku przepłynął wpław kanał La Manche, bierze udział w licznych zawodach, a szczególne upodobanie znajduje w pływaniu w niskich temperaturach.
10 kwietnia przypada w tym roku Poniedziałek Wielkanocny, w polskiej tradycji znany też jako śmigus-dyngus lub lany poniedziałek. Przyjęło się, że tego dnia, dla żartów, można polewać wodą – choć z umiarem – zaprzyjaźnione osoby.
W tym roku Wielkanoc, drugą już z rzędu, będziemy musieli spędzić w mniejszym gronie. Święta to jednak czas radości, a nic tak nie poprawia nastroju, jak kilka promyków słońca wpadających zza okna. Czy w nadchodzących dniach będziemy mogli na nie na Pomorzu liczyć? Sprawdźmy.
Gdańskie morsy świętowały Lany Poniedziałek w idealny dla siebie sposób – wykąpały się w Bałtyku.
Warto pamiętać o tym, że niekontrolowane polewanie wodą szczególnie obcych osób to już nie tradycja, a chuligański wybryk – przestrzegają policjanci.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
